Ascetoholix, Karolina 2ND, MCN - Nieważne, co mówią tekst piosenki (lyrics)
[Ascetoholix, Karolina 2ND, MCN - Nieważne, co mówią tekst piosenki lyrics]
A drugi przyrówna do gówna i
Uzna moje dzieło za najgorsze
Zrobiłem dobrze, najlepiej jak potrafię
Co najpierw styl, brak oryginalności
Na czym mnie złapiesz?
Odbierasz nam, swoim ziomkom też zabierz
W swojej punktacji byłeś i jesteś
Wierny jednej nacji, kto cię uczy myśleć
Ten kto tobą trzęsie?
Czy ten co ma wzięcie, słuchasz idola
I po co? Każe ci krzyczeć, ty krzyczysz
Święta jego wola
Z taką głupotą nigdy się nie uporam
Więc wole ją olać KRIS
Totalny ignorant, tak dziś jak i wczoraj
Nie dam się oszukać i nie stracę ducha
Mam swój rozum nie muszę ich słuchać
Nieważne co mówią, nieważnе bo
Tak i nie ważne co mówią bo
Nieważnе co mówią, nieważne bo
Nieważne co mówią, tak i nie ważne bo
Jak zwierzę w sidłach osaczeni
Odrzuceni na margines, ale nigdy nie straceni
Tego wariantu nawet nie dopuszczam
Mimo, że istnieją różne gusta
Nie wszyscy się cieszą kiedy otwieram usta
Nieważne co mówią, nie uciekam od lustra
Czarna wróżba ze strony zawistnych
Ze źródła głupizny
Ci co wyruszają za tropem łatwizny
Chcieli nas wyjebać z bieżni
Dobrze, że byliśmy trzeźwi
Na tyle nie zależni
Wierz mi łatwo było upaść
Tak jak udar łatwo dostać w upał
Jednak nasza grupa dzisiaj nadal jest grupą
Mimo ludzkiej niechęci zdołaliśmy
Wypełnić ten kupon
Słyszy cię tam kto? Są tacy co
Za to nas nie lubią
Mitomani, sami nie wiedzą o czym mówią
Różni są ludzie, naprawdę bardzo
Niektórzy patrzą na ciebie z pogardą
Bo zazdroszczą, że coś ci się udaje
Ja od reszty odstaje
Nie mieszam się z tłumem
Dlatego, że walczę nie pięścią a rozumem
Mam świadomość, że coś mam w głowie
Że coś umiem i do życia zdrowe podejście
Nie rozpycham się łokciami o miejsce
Mieć dobre wejście chciał by mieć każdy
Bo dobry start w życiu jest szalenie ważny
Możesz się śmiać, ale ciebie też to dotyczy
Chce zaistnieć tam gdzie słowo się liczy
I nieważne co mówią, nie ważne bo
Liczy się fakt, że wciąż robię to
A ty chciał byś słuchać
Ale źle mówisz o tych
Co nie nagrywają jeszcze płyt złotych
I wiesz co najbardziej głupie jest w tym?
Że śmieje się z ciebie ktoś taki jak ty
On całe życie będzie gadał, a my, a my
Zrealizujemy nasze sny
Nieważne co mówią, nieważne bo
Tak i nie ważne co mówią bo
Nieważne co mówią, nieważne bo
Tak i nie ważne, bo
MCN, bo i tak wiem już dobrze
Co z zachodu warte, a co może
Skaleczyć, boleć i goić się latami
Choć jutra nie pewny
Z wczorajszymi wrażeniami
Ciągle tu stoję, chcesz to mnie sprawdź
Nie przez komórkę, powiedź w twarz
Poza obrazą na nic cię nie stać
Nie będę tłuk cię, jestem oszczędny w gestach
Gorsi od ciebie są ci na górze
Radni, bezradni, fałszywi politycy
Puste wyszczekane kukły na mównicy
Których paplanina pokrycia nie ma w niczym
A media wykrzywiają nam psychikę
Może jesteś już TV niewolnikiem
No kogo ma słuchać młody człowiek jak ja
Słucham serca, Boga i muzyki rap
Nieważne co mówią, nieważne bo
Tak i nie ważne co mówią bo
Nieważne co mówią, nieważne bo
Tak i nie ważne, bo
Nieważne co mówią, nieważne bo
Tak i nie ważne co mówią bo
Nieważne co mówią, nieważne bo