Buczer, Dondi, TRU - Flow 2 tekst piosenki (lyrics)
[Buczer, Dondi, TRU - Flow 2 tekst piosenki lyrics]
Posłuchaj mnie robię to jak chcę, robię to
Co chcę, nie podoba się, wypierdalaj psie
Bit tłusty nakurwia jak puls, Ty czuj rytm
Rusz z tym, mój styl
Co rozkurwia mur ludzkiej głupoty w pył
Ja jadę ostro, non-stop, czujec moc
Więc odstąp
Oddaj pokłon i rusz w swoją stronę
Posłuchaj ziomek, kiedy ja nawijam
To mikrofon tutaj płonie, co jest
Nie możesz tego znieść? To już Twój problem
Nie rozmieniam się na drobne
Interesuje mnie tylko progres
Wiem, co dobre, to osiągnę, to Twój pogrzeb
Jeśli nie idziesz z nami w szeregu
Puszczam tą zarazę do Twojego krwioobiegu
Wołaj kolegów bo sam nie dasz temu rady
Nie ma na nas barykady
Pierdolę wasze układy
Cisnę zwroty do przesady
Flow, które łamie zasady i styl
Który niszczy po waszym słabym rapie nie
Zostawię nawet zgliszczy
Daję coś więcej niż puste bragga
Bragga gadam
Twoje bla bla poskładam w moment
Interesują mnie tylko konkrety
Nie chcę Twojego życia, Bety, czy kobiety
Jestem MC i to nie przez full cap
Bo nadal nim jestem jak go zdejmę, ejże
Nawet gdy mam ciuchy węższe
Nawet jak w bajer wejdę
Bo marki odzieży nie dają marki
W którą ktoś uwierzy
Zresztą chodzi tu o słowa
Nie by wyglądać jak wezyr
Chodzi o to, by zdobić się nie ciuchem
A sobą
Zdobyć odwagę, żeby wypowiedzieć słowo
Zdobyć odwagę, żeby być sobą yo, yo
Żeby być sobą ziom, ziom
Żeby być sobą yo, yo
I dochodzić do tego wszystkiego z głową