Buczer, Bajo - I Po Co tekst piosenki (lyrics)

[Buczer, Bajo - I Po Co tekst piosenki lyrics]

I po co niemoto pchasz się tam, gdzie
Cię nie chcą, nie chcą, nie chcą, wiesz to
Jeden fałszywy ruch w tym towarzystwie i
Może być z Tobą kiepsko

Te tereny, rewiry, rejony, ważne jak grasz
Nieważne gdzie stoisz
Gdzie idziesz, co wolisz, patrz co robisz
Nieważne co masz, ważne to, czego bronisz
Naszych myśli i tak nikdy nie dogonisz
Zakaz wjazdu, chuj - nie wchodzisz
Naszych pięści i tak nie przegonisz
Lepiej pomyśl po co robisz to co robisz
Nie, nie pasuje to, nie podoba się mi
Tu jest loża, a tam są drzwi
No na razie, no nara, no weź spierdalaj
No mówię normalnie, no trzymaj się z dala
Wykurwiam balast, trzymam balans
Nic na siłę, wszystko na raz
Wiesz o co chodzi, zostaw, nie Twoje, zostaw
Mówię Tobie zostaw, rozkaz



Po jaki chuj się pchasz na głęboką
Wodę jak nie umiesz pływać?
To nie Twój klimat, wybacz
Jeden Twój fałszywy ruch i będzie zadyma
Nie prowokuj, stań z boku
Najlepiej kolo odstąp
To co tu zaraz zobaczysz
Może Cię mocno przerosnąć
To zaufane grono, kim Ty kurwa jesteś kolo?
Nie wiem jak wjechałeś tu na kwadrat
Ale Cię zaraz stąd wypierdolą
Chuj mnie obchodzi z kim
Ty kurwa masz sztamę, minuta
Minie, ma Ciebie tu nie być
Bo wylecisz na butach
To towarzystwo nie lubi przypadkowych osób
Więc wypierdalaj stąd koleżko
Nie prowokuj swego losu
Im mniej zobaczysz tym lepiej
Będzie dla Ciebie, zrozum
Zrób szybki odwrót
Nie oglądaj się za siebie jeśli masz rozum

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować