Cruz.Zaspał - Szpetni dwudziestoletni tekst piosenki (lyrics)

[Cruz.Zaspał - Szpetni dwudziestoletni tekst piosenki lyrics]

Zmieniamy strony i miasta, nazwy ulic
Na których przyszło nam żyć
Zna już tylko nasza matka
Tramwaj, 12 i dwa numery
Nocnych określają mój adres
Skuteczniej, niż kod pocztowy
Zamieniamy przyjaźń
Chociaż zmiana to złe słowo
My rozpierdalamy starą
Starając się znaleźć nową
I ściska to w gardle
Kiedy siedzimy na placach
Oblewając swymi łzami podwórka obcego miasta
Przypominamy ksywki zostawione gdzieś daleko
Jedne budzą szczery uśmiech
Na inne spluwamy flegmą
Pamięć o kobietach, które dawały nam ciepło
Nie przyleci listem podpisanym szminką takie
Listy przylatują tylko w kinach 14
W których one nowych chłopców
Okładają słodką śliną


Kontakt z rodziną ogranicza abonament
Jedyna rzecz
Jaka wiąże nas z domem, to pamięć

Balsam Pomorski smakuje domem
Smak rodzinnych stron
Który coraz częściej wywołuje
Odruchy wymiotne
I może zabrzmiało to chłonno
Ale Malbork to już
Dla mnie bardziej ludzie niż godło
Z drugiej strony nie śmigam w
Białej koszulce z sercem
Która miała by mnie łączyć z kierunkowym 71
To śmieszne, pewnie masz jak większość z nas
Lepiej przećpać niż zjeść
Lepiej wypić niż spać
Łóżko jest wieszakiem znacznie częściej
Niż snu miejscem
Zgon jest jego pierwotnym przeznaczeniem
40 minut w jedną stronę, droga do szkoły
Autobusy i tramwaje, głupie pizdy i bezdomni
Siadają koło mnie, generuje odszczepieńców
Może budzę zaufanie, może widzą podobieństwo
Szpetni dwudziestoletni idziemy gdzieś
Bywa, że wierzymy ślepo
Jednocześnie tracąc sens

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować