CZN&J - Nuklearny romantyk 4 tekst piosenki (lyrics)
[CZN&J - Nuklearny romantyk 4 tekst piosenki lyrics]
Ewa mego szczęścia imię
Na przód – M jak Miłość
Dałem, czując do imprez, tam jej wersja
Co ździrą
Potrzebna, w ewolucji Mewa - tempa tunning
Rajd wspólny ku destrukcji jest
Chemia czystej sumy
Czucie boskiej synergii jesteś
Czulsza od niej mej niuni, która cierpi
Przecież nie umie odejść
Ona nie chciała w trójkącie
Choć nowa suka chętna
Prześwitująca odzież, czysta ta konkurentka
Opór EWA, w dodatku ciągle morały prawi
Mnóstwo o nią awantur
Że u niej więcej empatii
Że na dwa baty brana przy głośnych membranach
Przeze mnie i Hajmana
Jazda z suką po szparach
Gdy żona jego rodzi, nas obchodzi czy alfons
Ją przyśle czy ten koksik lipny rekompensatą
Waliłem z innymi i solo
Hajman nigdy beze mnie
Dekadą romans sporo, nadszedł horroru sequel
Świat cały mój, bo mam ją, idę po fejm
Bo jedyny to, sposób dać światło, Olimp
Godny mej bogini
Nuklearny Romantyk atomowa miłość pędzi
Życie ona ponad tym, ponad nie się wznieśmy
Świat cały mój, bo mam ją, idę po fejm
Bo jedyny to, sposób dać światło, Olimp
Godny mej bogini
Nuklearny Romantyk atomowa miłość pędzi
Życie ona ponad tym, ponad nie się wznieśmy
Moja miłość trzeźwa, dawałaś ciągle sygnał
CZN wszystkie prześmiał ot gadanina zwykła
Choć wersów ciąg twórczy był bez niej napędu
Dawała orgazm duszy dłuższy niż kilka sekund
Szok w samotności utkwił stanu mego kosmos
Okazał się bezludny Vanilla Sky czas ocknąć
Dwudziesta idealnie, równo przyszedł SMS
Płacz ogarnia szok nagle
O treści "to już kres jest"
Kogo kocham rozumiem
O mój łeb rozbita iluzja
Też Hajman się odsunie
Cóż więc autodestrukcja
Nieudana, gdyż naszego losu taka intryga
Godna Nuklearnego CZN Romantyka
Szaleństwo na portalach wyzwalał
Cię ten negliż
Przeze mnie ci odwala, lecz by się odnaleźli
Znów EWA i CZN w ofiarach jak u Mafii
Pójdą konsekwencje tej małżeńskiej terapii
Świat cały mój, bo mam ją, idę po fejm
Bo jedyny to, sposób dać światło, Olimp
Godny mej bogini
Nuklearny Romantyk atomowa miłość pędzi
Życie ona ponad tym, ponad nie się wznieśmy
Świat cały mój, bo mam ją, idę po fejm
Bo jedyny to, sposób dać światło, Olimp
Godny mej bogini
Nuklearny Romantyk atomowa miłość pędzi
Życie ona ponad tym, ponad nie się wznieśmy
Została tylko łzy i muza
Ciągle gra jej trans koszmar
Moja miłość już w gruzach
Tak już nazwać ją można
Ale w imię interesu związku Ewy z CZN-em
Jeden dla jej sukcesu poniósł
Śmierci swej cenę
Drugi losu nośnikiem, nic nie zyskał
Krew przelał mu po kres dni siedzibę
Krzyknął sędzia Tuleya
Tobie cztery przynętą, bo byłaś lala naiwna
Strach będziesz następną
Przecież to chory bydlak
Psychopata maniak jak tej dewiacji zbiornik
Skąd wiesz jaki zamiar
W nim się kryje przewodni
Nieco rozgłosu w mediach
Że serwisu do randek
Zabójca idzie do pierdla
Aż po dni swe ostatnie
Cóż życie? My ponad tym
Chyba co zwykli ludzkie
Nuklearny Romantyk, skumaj więc reperkusje
Co by było lub co będzie?
Gdyby fame'u nas środki
Niosły los za nas szczęście
Wywoła konflikt zbrojny
Świat cały mój, bo mam ją, idę po fejm
Bo jedyny to, sposób dać światło, Olimp
Godny mej bogini
Nuklearny Romantyk atomowa miłość pędzi
Życie ona ponad tym, ponad nie się wznieśmy
Świat cały mój, bo mam ją, idę po fejm
Bo jedyny to, sposób dać światło, Olimp
Godny mej bogini
Nuklearny Romantyk atomowa miłość pędzi
Życie ona ponad tym, ponad nie się wznieśmy
Świat cały mój, bo mam ją, idę po fejm
Bo jedyny to, sposób dać światło, Olimp
Godny mej bogini
Nuklearny Romantyk atomowa miłość pędzi
Życie ona ponad tym, ponad nie się wznieśmy
Świat cały mój, bo mam ją, idę po fejm
Bo jedyny to, sposób dać światło, Olimp
Godny mej bogini
Nuklearny Romantyk atomowa miłość pędzi
Życie ona ponad tym, ponad nie się wznieśmy