Deys - Arkham tekst piosenki (lyrics)
Dawid Czerwiak [AKA: grimmy, BladaBanka, MUTANT PWR]
[Deys - Arkham tekst piosenki lyrics]
Szalony śmiech po ścianach Arkham (ha)
Noc głucha, zgrzyta ząb
Cele są zimne tak jak w Alcatraz
Mina jak Grinch
A gryps przemyka w szczelinach jak larwa
Ten Maleńczuka song
Wydaje się jak pieśni w baśniach
Gorszego sortu ludzie tulą się ścian
Te mury jak pamiętnik zmarszczonych lat
Nie mam apetytu na te doby bez dat
Nie mam apetytu na te daty zza krat
To dobry dzień, żeby się ukryć, ale
Nie tu, wciąż bez nikogo, ale z każdym
To dobry dzień, żeby się zgubić
No ale tu, zazdrościsz myszy, kiedy campi
Jestem jak kamień z procy
Którego dalej szukasz
Być może już tak będzie zawsze
Pamiętam letnie łąki
Niczego się nie bałеm i świeże
Wywieszonе pranie przez mamę
Gorszego sortu ludzie tulą się ścian
Te mury jak pamiętnik zmarszczonych lat
Nie mam apetytu na te doby bez dat
Nie mam apetytu na te daty zza krat
Gorszego sortu ludzie tulą się ścian
Te mury jak pamiętnik zmarszczonych lat
Nie mam apetytu na te doby bez dat
Nie mam apetytu na te daty zza krat