Deys, Herodsky - Officjalnie/Osobiście tekst piosenki (lyrics)
Dawid Czerwiak [AKA: grimmy, BladaBanka, MUTANT PWR]
[Deys, Herodsky - Officjalnie/Osobiście tekst piosenki lyrics]
Okej, Herodsky, Deys, prosto z Ruczaju
Sprawdź osobiście
Oficjalnie to panowie Dawid i Piotr
A nie, to Deys i Herodsky, bo
Niepotrzebne są te zbędne ceremonie
Klikaj play na MP i już masz emocje
Hej, takie samo miasto, home dziś
I tak official, to ja uczę się
Lecz nie pytaj, kiedy mam te wykłady, man
Bo na nim z Karolem jazda, Eska, FM
A imprezy moje poznasz przez policję
Poznasz, że gotuję przez ogień
Sorry homies, za przydymioną kuchnię, he
Teraz widać, prywatnie to sajgon mam
I tylko jedna może znać intymny high
Bo prywatnie, to oddaję całą duszę
Oficjalnie bawię się twoim mózgiem
C-walker od niedawna, ale na kurwie
C-E W ma propsy u mnie
Ja, Q-N-S mamy triki, spaliny
Stają się czerwone jak w walentynki
W prehistorii niby piorun i płomień
A na serio to moja ksywa z mikrofonem
Poszły iskry, hello, Muggin beat
Masz prawdę o historii
Podbij do mnie osobiście
Nie pisz postów na forach
Internet przypomina mi dzieci z przedszkola
Jak chcesz mnie poznać przez MySpace'a
Zapomnij, to tylko wizerunek rapera
Bo osobiście to jestem kim innym
Ty, nie bądź naiwny
Wiesz, że się lenię i mam pełno hajsu
Na wydawanie szmalu nie starcza mi czasu
A słyszałeś, że jestem biedny?
Pracuję w pocie czoła od
Poniedziałku do niedzieli
I co, zdziwiony słuchacz?
Wiem, że chciałbyś prawdy w
Tych tekstach szukać
Jedyna droga, osobiście mnie poznasz
Po czym się przekonasz o wolności słowa
Bo ta gra w tym numerze polega na tym
Że wodzę za nos tych, którzy chcą być tacy
Jak ty, jak my jak oni, jak wszyscy
Chcemy wiedzieć wszystko o
Wszystkim i wszystkich
Nie powinno zbytnio dziwić
Że i ja kłamę i mogę się mylić
Jeśli twierdzisz, że nie mogę od tak gadać
Osobiście, to nie wiesz, czy jestem anioł
Czy szatan
Sprawdź osobiście
Oficjalnie to panowie Dawid i Piotr
A nie, to Deys i Herodsky, bo
Niepotrzebne są te zbędne ceremonie
Klikaj play na MP i już masz emocje
Hej, takie samo miasto, home dziś
I tak official, to ja uczę się
Lecz nie pytaj, kiedy mam te wykłady, man
Bo na nim z Karolem jazda, Eska, FM
A imprezy moje poznasz przez policję
Poznasz, że gotuję przez ogień
Sorry homies, za przydymioną kuchnię, he
Teraz widać, prywatnie to sajgon mam
I tylko jedna może znać intymny high
Bo prywatnie, to oddaję całą duszę
Oficjalnie bawię się twoim mózgiem
C-walker od niedawna, ale na kurwie
C-E W ma propsy u mnie
Ja, Q-N-S mamy triki, spaliny
Stają się czerwone jak w walentynki
W prehistorii niby piorun i płomień
A na serio to moja ksywa z mikrofonem
Poszły iskry, hello, Muggin beat
Masz prawdę o historii
Podbij do mnie osobiście
Nie pisz postów na forach
Internet przypomina mi dzieci z przedszkola
Jak chcesz mnie poznać przez MySpace'a
Zapomnij, to tylko wizerunek rapera
Bo osobiście to jestem kim innym
Ty, nie bądź naiwny
Wiesz, że się lenię i mam pełno hajsu
Na wydawanie szmalu nie starcza mi czasu
A słyszałeś, że jestem biedny?
Pracuję w pocie czoła od
Poniedziałku do niedzieli
I co, zdziwiony słuchacz?
Wiem, że chciałbyś prawdy w
Tych tekstach szukać
Jedyna droga, osobiście mnie poznasz
Po czym się przekonasz o wolności słowa
Bo ta gra w tym numerze polega na tym
Że wodzę za nos tych, którzy chcą być tacy
Jak ty, jak my jak oni, jak wszyscy
Chcemy wiedzieć wszystko o
Wszystkim i wszystkich
Nie powinno zbytnio dziwić
Że i ja kłamę i mogę się mylić
Jeśli twierdzisz, że nie mogę od tak gadać
Osobiście, to nie wiesz, czy jestem anioł
Czy szatan