Deys - Straszny tekst piosenki (lyrics)
Dawid Czerwiak [AKA: grimmy, BladaBanka, MUTANT PWR]
[Deys - Straszny tekst piosenki lyrics]
Chyłkiem jak dzwonnik skleił mi cień
Na pewno obcy, jedyny w lobby, brak połączeń
Brak, brak, brak, brak
Pokaleczony w kątach zbyt ostrych
(ostrych) , a opatrunek
Na normalności brakuje opcji i nie wiem
Czy chcę
Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie
Słyszysz dźwięki i szepty
Lecz to nie Anioł Stróż to nie Anioł Stróż
Boisz się, że jestem gdzieś w pobliżu, no cóż
Cóż, cóż, cóż, cóż, cóż, cóż
Gdzieś za rogiem, za plecami, to ja straszny
Straszny, straszny
Gdzieś za oknem, gdzieś za drzwiami
(drzwiami) , to ja straszny
Straszny, straszny
Oni chodzą nocą tak po prostu
Oni wchodzą na noc na noc, noc, na noc
Legendy krążą, mogę być obok
(obok) , zawsze o włos zawsze o, zawsze o
Słowom obojętne, kto jest niemową
(tak, tak) , są ślepe jak los
Ślepe, ślepe, ooh
Boisz się, że jestem gdzieś w pobliżu, no cóż
Gdzieś za rogiem, za plecami, to ja straszny
Straszny, straszny
Gdzieś za oknem, gdzieś za drzwiami
To ja straszny