Doli - O WSZYSTKIM tekst piosenki (lyrics)
Marcel Doliński
[Doli - O WSZYSTKIM tekst piosenki lyrics]
Zrobiło się krzywo, nagle wszyscy wokół znikli
Ściągnąłem jej ciuchy i zostawiłem odciski
Zapierdalam z bratem, wyjebane ma na licznik
Mam bardzo prosty kodeks
Nie rucham tej szmaty jeśli była z moim ziomem
Oddaje za paki, zara biorę sobie nowe
Ile u mnie pereł, sam to kurwa osiągnąłem
Za co ty mi płacisz jeśli stąd nie jesteś koleś
Dostaje za to w pizde, a za to dostaje kwotę
Chyba cię pojebało, jak myślisz że jesteś kotem
Wszyscy chcą dojebać mnie, a zoba jak się wiozę
Wszyscy chcą dojebać mnie, a zoba jak się wiozę
To nie mój koniec, chociaż jeszcze nie zacząłem
Fajna małolata ze mną, raczę ją gibonem
Wpadłem tu po siano, ale korony pierdole
Oni się obrażą, jak zobaczą ile mogę
O czym mam napisać, jak już pisałem o wszystkim
Zrobiło się krzywo, nagle wszyscy wokół znikli
Ściągnąłem jej ciuchy i zostawiłem odciski
Zapierdalam z bratem, wyjebane ma na licznik
Mam bardzo prosty kodeks
Nie rucham tej szmaty jeśli była z moim ziomem
Oddaje za paki, zara biorę sobie nowe
Ile u mnie pereł, sam to kurwa osiągnąłem
Za co ty mi płacisz jeśli stąd nie jesteś koleś