Duchu - Trójmiastofikacja tekst piosenki (lyrics)
[Duchu - Trójmiastofikacja tekst piosenki lyrics]
Trzymaj pozory, mów pół-prawdy
Cały ten biz to kreacja i bis i reklamacje
Chcesz być kimś, mieć reakcje
Liczy się tylko kwit i relacje pamiętaj
Liczysz sie tylko Ty dla mnie
Znowu jestem ich numerem 1 na jeden sezon
Jebię mnie, to co o mnie powiedzą
Wzlatuję w niebo, to znowu nie to
Pierdolę stały ląd
Wracam i robię rewoltę jak Che Guevara
Moja była niedoszła to Ślepa wiara
Moja była zazdrosna o te wokale
Rozumiem, że jesteś niepewna mnie
Zapierdalałem i odpierdalałem
Naprawdę żal mi tego typa jeśli kogoś miała
Dziś wychodzimy na stare miasto
Jak młoda para
Dziś nie rozdzieli nas, żadna kurwa
Moja Mea, mea culpa syndrom Piotrusia Pana
Chciałbym nie musieć się zmieniać
Ego Thanosa i rozsądek Petera Parkera
Tyle razy nie zrobiłem nic jak powinienem
Złe wybory, nawyki, nałogi, przewinienia
Dorywcze gówno, byle zapchać kieszeń i bieda
Przekonany, że to mnie utwardza jak glebę
Dam sobie radę zawsze po tym jak się czułem
Jeśli zmarnuję talent
Będę miał w sobie dziurę
Żaden ze mnie Hank Moody, żaden z niego Duchu
Ghetto pop na podsłuchu, żyję w nieposłuchu
Mam każde flow w kraju, mam być skromny?
Każde flow w kraju, bez tych żenujących
Jadę walcem przez naśladownictwo i płyty
Dla młodych dziewuch które zjadą
Palcem przy tym
Dobra muzyka, dobzi ludzie, wokół tyle trosk
Serce kocha zgiełk, rozum radzi wyjedź stąd
Światła, kamera, akcja
Trzymaj pozory, mów pół-prawdy
Cały ten biz to kreacja i bis i reklamacje
Chcesz być kimś, mieć reakcje
Liczy się tylko kwit i relacje pamiętaj
Liczysz sie tylko Ty dla mnie