EMAS, DJ DBT - Łowca Stylu tekst piosenki (lyrics)
[EMAS, DJ DBT - Łowca Stylu tekst piosenki lyrics]
Gdzie szary beton
A w problemach za miesiącem miesiąc
W piątki pijacki slang, to już osiedlowy etos
To był, z bloków kot gdzie solo boks to norma
Miał marzenia
Chciał nagrać zajebisty kompakt
Pisał po nocach razem z nim werbel
Hihat i stopa chciał tą magie poznać sam
Przeżyć jak Lombard
Poznawał rap od dzieciaka
Od Polski po Nowy Jork
Miał tu swoje miejsce wiesz
Swój własny Bronx chciał być kimś więcej
Niż tylko ziomem z osiedla
Pierdolił szereg frajerów co chcieli
Być jak reszta
Szlifował styl to był jego osobisty diament
Rap na full
Sąsiedzi wkurwiali się przez ścianę
Wiedział, rap jest lekiem jak
Nawijał Asia Planet
Znalazł wyjście, wydostał się z tego syfu
Dziś dumnie unosi głowę
A serce bije w rytmie bitów
Minęło sporo czasu
Pasja zmieniła się w nałóg
On pisał dzień w dzień
Gdy inni spierdalali z kraju
Kochał swoje miasto, miał tu swoje korzenie
I choć był jeden
Miał silę jak kurwa całe plemię
Ty pamiętaj kim jesteś ziom
Jak Living Legends
Kiedyś miał buntu w chuj, dziś to inna bajka
Wiesz to proste, bo każdy z czasem dorasta
Często frustracja, dusiła go od środka
Tutaj gdzie co drugi ziom to czarna owca
Miał w dupie przyjaźń
Bo zawiódł się wiele razy
Też byś tak myślał
Jakbyś na kumplach się sparzył
Muzyka to najlepszy kumpel
W radości i w bólu
To wierny kompan, gdy życie nie ma skrupułów
I teraz skumaj synu, szybko dodaj EM do AS
Nie skumałeś
To przewiń ten track jeszcze raz