Ero JWP, JWP, BC - Sajfer JWP tekst piosenki (lyrics)

Michał Czajkowski

[Ero JWP, JWP, BC - Sajfer JWP tekst piosenki lyrics]

Kiedy mówię JWP, to czas, że stul pysk
I jak miałeś jakikolwiek czar, to już prysł
Kiedy mówię JWP, to czas,  że stul pysk
I jak miałeś jakikolwiek czar, to już prysł
Kiedy mówię JWP, to czas, że stul pysk
I jak miałeś jakikolwiek czar, to już prysł
Kiedy mówię JWP, to czas, że stul pysk
I jak miałeś jakikolwiek czar, to już prysł

Wieśniackie akcje w necie idą szerokim echem
Gryzą mnie w nogawki i
Chcą chyba zabić śmiechem
Przepis "Jak być śmieciem"
Mają w patorelacjach
W komentarzach, i wciąż na nich popyt wzrasta
Sram na chwasta i nie będę go wyrywał
Jak go opierdoli karma
Pewnie sama go wyrzyga
Ja to inna liga i pierdoli mnie ich dramat
Wezmę kija, jak się prawda nie obroni sama
Dla nich to reklama, dla mnie smród i przypał
Więc chuj w typa i tylе ode mnie słyszał
Obrażają bez powodu albo dla profitu
W kurwę dziś od dragów
Jеst wysyp schizofreników

Gdy ta dziwka się odzywa, nie wiem
Który to jest otwór
I choć to spływa, jest złośliwa jak nowotwór
Po prostu jebać, a zresztą wszystko jedno
Już czeka na nią gleba
Sama zajebie się chemią
Nie gadam z ciemną masą, żaden oświecony
Po prostu nie mam czasu
On jest pracy poświęcony
Nie wywożę do lasu, jadę trasą po żetony
Poza tym trzymam fason
Sam dopasuj se poziomy
Jebane oszołomy, sam już nie wiem
Jak to nazwać
Ciągle kopią doły, a nie wiedzą, co to Arbeit
Wypływa prawda i muszą stąd wyjeżdżać
JWP o to zadba, choć w ogóle o to nie dba

Kiedy mówię JWP, to czas, że stul pysk
I jak miałeś jakikolwiek czar, to już prysł
Kiedy mówię JWP, to czas, że stul pysk
I jak miałeś jakikolwiek czar, to już prysł
Kiedy mówię JWP, to czas, że stul pysk
I jak miałeś jakikolwiek czar, to już prysł
Kiedy mówię JWP, to czas, że stul pysk
I jak miałeś jakikolwiek czar, to już prysł

To krzyk mody, wszędzie chorągiewy
Wchodzę im na głowy, mają mordy jak cholewy
Lewych afer koperkowy posmak
Ex-koledzy na fejkowych kontach
Do tego mózgi od prawdy o życiu
Każdy jest pusty, jak plastik w śmietniku
W tym błędnym kole nie słyszą "hehehehe"
To ruskie trole mają z ciebie bekę
W głowach się jebie, nie tylko przez Wi-Fi
Jedno jest pewne – czosnek jest zryty
Zanim naważysz to piwo na forach
Bądź uprzejmy mieć wątpliwość jak Łona

Dzisiaj social media są jak Animal Planet
Ktoś nie przyjął lekarstw i
Na livie jest kabaret
Jak zostać dzbanem znajdź na insta story
Masz RCB Alert, mnożą się tam farmy trolli
Głupota nie boli, ale skutki już owszem
Cymbały i matoły łykają to jak wobler
Gówniany kontent i te dragi tanie
Permanentny odwiert – przez to plagi same
Unikam takich kalek, toksycznych jak wąglik
Jak trzeba
W szranki stanę – ja i moje ziomki
Dziś w cenie jest odklejka i wyjebane korki
Już czeka na klienta Drewnica i Tworki

Get out my face you people so phony
You foolin' yourself bitch! Blow me
Get out my face you people so phony
You foolin' yourself bitch! Blow me

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować