Fejz - Duplikat tekst piosenki (lyrics)

[Fejz - Duplikat tekst piosenki lyrics]

Tarararara kto kogo tu? i kto kogo tam?
Nie przekonasz nas, każdy robi pod siebie sam
Czy ja to on? A czy on to ja?
Dziś nie F do O do K i Em A Gie I Ka
Mam Ef Zet na ścianie
Wiszą plakaty i pozdro cię kumaty
Co szukać prawdy raczy, bo
Kto wytłumaczy a raczyć będzie skłonny
By poematy sprowadzić ku ułomnym
Ten Rap wciąż jest bezdomny
Szukając króla, szukasz wojny
Jestem niespokojny (Jak to, co on myśli?)
Gdy widzę debilato widzę w nim korzyści
I jestem dość podobny lecz też całkiem inny
Gdy oni mówią swoje to ja
W nich widzę winnych
Szukali w gruncie rzeczy, znaleźli lustro
Teraz mają definicję jak wygląda gówno
Myśleli że z tym skończę wciąż jestem lepszy
Oddalam to pytanie
Pytam kto tą sprawę spieprzył?

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować