Gedz - Fatamorgana tekst piosenki (lyrics)
GΣDZ [Jakub Gendźwiłł] Malborku, Polska
[Gedz - Fatamorgana tekst piosenki lyrics]
W moim życiu jedyna stała to ciągła zmiana
I przez to żadna z
Perspektyw to nie fatamorgana (fatamorgana)
Fatamorgana (fatamorgana)
Fatamorgana (fatamorgana)
Fatamorgana (fatamorgana)
Czy będziesz ze mną kiedy spadnę na dno?
Nie chcę wybierać wciąż między
Pozorem a prawdą nie pytaj mnie
Kiedy przestanę obracać w żart to
Wiem, oceniać innych jest łatwo
De facto dobrze wróżyli nam fiasko
A chcieliśmy siebie na własność
A ja ciągle nie wiem co z jutrem
Wiem, kurwa, to smutne
Chcę tylko widzieć twój uśmiech
Chcę tylko widzieć twój uśmiech
Nie sprzedam duszy za sukces (o nie)
Nie chcę stać się produktem
Chcę tylko pliki w gotówce
Chcę tylko pliki w gotówce
Powiedz, czy nawet gdybym nie miał
Nic i żadnych szans, weszłabyś all in w to
Dobrze mnie znasz
Chociaż nie raz zdarzyło się nam
Już wątpić w to przyjdzie czas
Że zarażę wszystkich jak pandemiczny wąglik
A mój głos będzie siedział w głowach
Żaden egzorcyzm ich od niego nie uwolni
Chcę tylko odnaleźć się w
Jebanej dżungli jak Mowgli
Przestać jak bila ciągle wpadać w dołki
Skasować w głowie wizje bezsilności
Nie mogę zrobić z tym nic
Czasami czuję się jak Hawking
W moim życiu jedyna stała to ciągła zmiana
W moim życiu jedyna stała to ciągła zmiana
I przez to żadna z
Perspektyw to nie fatamorgana (fatamorgana)
Fatamorgana (fatamorgana)
Fatamorgana (fatamorgana)
Fatamorgana (fatamorgana)
Może jesteś bóstwem może tylko bluźnię