Hase - Moce tekst piosenki (lyrics)

[Hase - Moce tekst piosenki lyrics]

Obiło mi się o uszy
Że się boisz na jakim stoi poziomie teraz rap
Pozwól, że to nagnę jakbyś pisał o
Moim, nie bierz tego za bragg'ę
Na nic przyda ci się strach
Nie ma mnie tu dwie minuty raptem, jak
Po playlist'ach patrzę, nie
Wmówisz mi obsuwy
Tylko przełącz sobie track
Taki żart na wpół, bo lubię
Wracać tu, na wasze kable, pod każdy dach
Trochę się rozbijam gdzieś jak krzyk
A twój kumpel wieśniak pisze sobie na forum
Szukam kolorów wokół ciągle jakbym
Siebie nie znał
Cofam się w takie miejsca co
Nie słyszały o Bogu
Zjawiam się tu nagle jak wylew albo duch
Mógłbym to połączyć, co jest najpierw
Ale chuj
Chodzi tylko o zwalanie z nóg bez dotyku
Typów, co piszą majaki
Po odstawce narkotyków, ale luz
Kto buduje labirynty tu, bo tak łażę
Ale nie mam nawet reklam
Ukrywają twarze jak luki mają w intencjach
Ja przynajmniej mówię jak
Siadam do społeczeństwa (przestań)
Mam symbole zdrady pod oczami
Zrobili mnie tyle razy
Umiem wszystko na egzamin chyba
Szybko kończę go jak szkołę zresztą, z tym
Że ten nie pójdzie kiepsko, spokój mam
Na sali sam bywa moja prawda śpi pod kocem
Ja przynoszę soczek, herbatki i owoce
Gonię za tym co najlepsze dla niej, ile mogę
Jakiś procent skilla w rapie pójdzie na
Zamianę w chleb i wodę
Boskie moce, raz, boskie moce

Znowu się rozbijam gdzieś jak krzyk, ta
Przyglądam się miejscom nie szukam ucieczki
Jeśli już to tylko
Wyjść poza niebezpieczeństwo
Były różne ścieżki i którą
Byśmy nie szli dziś
Każda to tylko przeszłość
A stawiam na jedną i nawet mi
Się nie śni iść którąkolwiek łatwiejszą, i
Znowu się rozbijam gdzieś jak krzyk, ta
Przyglądam się miejscom nie szukam ucieczki
Jeśli już to tylko
Wyjść poza niebezpieczeństwo
Były różne ścieżki i którą
Byśmy nie szli dziś
Każda to tylko przeszłość
A stawiam na jedną i nawet mi
Się nie śni iść którąkolwiek łatwiejszą, i

Patrzę jak zachodzą zmiany, jedne za daleko
A drugie nie do skutku, nigdy
Rozbijam słowa o ściany, zainteresowany
Opiszę ból jako mały, od igły
Na scenie dezorientacja
Wpada im nieznajomy i nie wie
Jak dzwonić z hajsu
Z mordy jakiś brzydki, składa jak pojebany
Zapytają kto to, piszcie swobodnie
Że tajfun
Bywałem na klatkach, ale już po melanżu
W kutasie mam co słychać
Za drzwiami tego lokalu
Mało brakowało do wycieczek karetkami
Ciemno przed oczami, a rzeczy same się stają
Biorę wstyd na bary
A Wy co tam nosicie? Książki i
Zeszyty bez uzupełnionych ćwiczeń? Najwyżej
Całe życie przeszłość rzuca na mnie cień
Dlatego tu jest tak ciemno
I czasem odpalę się

Znowu rozbijam się gdzieś, żeby znaleźć
Sens, tak udoskonalę to, co jest
Uzbierałem moce, teraz mogę przejść
Polecam uważać na drodze lub może zejść
Znowu się rozbijam gdzieś, żeby znaleźć
Sens, tak udoskonalę to, co jest
Uzbierałem moce, teraz mogę przejść
Polecam uważać na drodze lub może zejść

Znowu się rozbijam gdzieś jak krzyk, ta
Przyglądam się miejscom nie szukam ucieczki
Jeśli już to tylko
Wyjść poza niebezpieczeństwo
Były różne ścieżki i którą
Byśmy nie szli dziś
Każda to tylko przeszłość
A stawiam na jedną i nawet mi
Się nie śni iść którąkolwiek łatwiejszą, i
Znowu się rozbijam gdzieś jak krzyk, ta
Przyglądam się miejscom nie szukam ucieczki
Jeśli już to tylko
Wyjść poza niebezpieczeństwo
Były różne ścieżki i którą
Byśmy nie szli dziś
Każda to tylko przeszłość
A stawiam na jedną i nawet mi
Się nie śni iść którąkolwiek łatwiejszą, i

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować