Hase, TRK - Puzzle tekst piosenki (lyrics)

[Hase, TRK - Puzzle tekst piosenki lyrics]

Męczy mnie bałagan trochę, wiesz?
Porozrzucane puzzle z krwią na szkle
Czy kiedyś to poskładam? Chyba nie
Wciąż pada to samo pytanie w tle

Jestem z podziemi psychopatą gdy muzyka gra
Piszę historię od ręki z dna, do perki TRK
Na samplach twoje cierpienie pocięte
W kostkę wraca wciąż
Ból co flaki wywraca jakby w
Brzuchu ci się zaszył wąż
Jesteśmy tu by uczcić przesłanie
Byle walk o przetrwanie
Powieki wciąż podnosisz jak na skazanie
Do drzwi ktoś ciągle puka
Lecz nie ty otwierasz świat ma melanż
Rozsiądź się i słuchaj poezji w burdelach
Jestem tylko głosem w twojej głowie
Niczym więcej gdy wyłączysz Winamp znikam
Jakby nie było mnie nigdy wcześniej
Na tym świecie coś nie zdaje egzaminu


Czujesz to kiedy gnieciesz w
Ryju paczki Akodinu sram na tytuł płyty roku
Gdzieś na twoim blogu
Albo w ogóle niech życie płynie z boku mnie
Chce spokój mieć sprawy są w toku
Choć nie wierze w nie lub coraz mniej
Samotność gra piękną muzykę, nie wyłączaj jej

Męczy mnie bałagan trochę, wiesz?
Porozrzucane puzzle z krwią na szkle
Czy kiedyś to poskładam? Chyba nie
Wciąż pada to samo pytanie w tle

Prowadzę rozpędzoną furę
Pijany i bez prawka jadę na spotkanie z murem
Czas, który spędzisz obok mnie to nasze życie
Ktoś te znicze musi stawiać przy
Drodze i wbijać krzyże
Jestem z podziemi psychopatą
A muzyka gra nadal i tłucze szkła i ja
Posprzątać ten bałagan mam
Nie mam zamiaru pytać jak żyć i dawać rad
Chyba, że serio może chciałbyś mi pomóc sam

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować