Hase - Ustnik tekst piosenki (lyrics)

[Hase - Ustnik tekst piosenki lyrics]

Siema, co tam? Porwała cie
Sobota znów czy robota?
Mózg wyparował przez kolejnego u boota
Jak żeś mógł? Zoba
Lokal pusty w chuj w domach ciemno już
Miałem tematy ale też nikt nie chlał ze mną
Miałem pustki czas, chuj z nim to każdy ma
Różni nas ustnik i nazwa, czerwone - ja
Ty też hasła gdzieś puszczasz
Ich szminką na ustach
Ich łapą na biustach i dupach, ta kurwa
Całe miasto to kocha, te lufki na blokach
I bletki, butelki po szczochach
Sweterki, spódniczki w panterki i brokat
Lakierki i koka
Nigdy nie wiedziałem co na prawde
Znaczy skok ten z wysoka
Przez błękit i trzasnąć w krawężnik łbem
Pewni, że sen się nie spełni, wiem
Więc tlen łapie chociaż kurwa nie w pełni
Nie!

Siema, co tam? Jak leci robota
I jak tam dzieci?
Jak żona? Wy macie jeszcze tego psa co wtedy?
Już kope lat minęło jak
Nas rzeczywistość różni
Jak ustnik i nazwa ja czerwonych
Pale w chuj dziś
Warto było szaleć kurwa, rysy na mózgach
Serca w strupach
Zszywane przez z dupy chirurga
Chusteczki, kurwa, na pamiętke, ta
Spacery pod rączke jesienne
Przez półpusty park
Nieźle, kurwa, całe miasto to kocha
Już, rajdy po prochach i brokat
Lakierki i prozak, sennik z ekierki po nocach
Tak ciężkich
Że nerwy same rwą się po papierosa
Horoskopy, wróżby tu
Cnoty i kurwy, miejscowi, podróżni
W tym różni nas wszystko
Jak ustnik i nazwa dziś szlug tych na szybko!

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować