Kocur - Chwila tekst piosenki (lyrics)

[Kocur - Chwila tekst piosenki lyrics]

Zgaszone światło, ta noc
W która jak zwykle ja nie mogę zasnąć
Palę dla wczuty ten joint
Nie widzę jak oni wszyscy się patrzą
W obu kanałach mój głos
Suko nie będziesz go miała na własność
Słowami stała się broń
Którą posłużę się by zrobić banknot

97 rok, a zobacz jak już nawija
Zrobiłem z niczego coś
A miałem skończyć jak pijak
Nie słucham co mówi ktoś
Dlatego chuja w nich wbijam
Dawniej miałem życia dość
Nawet chciałem się zabijać
Mówili mi co za gość
Dzisiaj mogą się zawijać
Powoli zmieniam ten los
Nie pytaj skąd na to siła
Ona była moją rose, ale dopóki nie zgniła


Spaliła ostatni most
Zwyczajnie się zeszmaciła
Powiedziała mi to wprost
Sama się stąd pogoniła
Nauczył mnie każdy błąd
Najważniejsza jest rodzina
Długo leciałem pod prąd
To jak czołówka na tira
Zostało mi parę mord i tylko
Się z nimi trzymam
Dupy wysyłają props, napędza je ta machina
Zaraz zostanie z nich proch
Bo wylała się lawina
Życie zadało mi cios, mimo to się nie uginam
To już chyba 8 rok, a mi nadal to nie mija
To już chyba 4 joint, a ja następnego zwijam
Ciebie dawno zgubił proch
Ale to nie moja wina
Ale to nie moja wina, że
Męczy was ciągle rutyna, jee
Teraz moja kolej ruchać grę
Nie mój problem typie pierdol się
Ale to nie moja wina, że
Męczy was ciągle rutyna, jee
Teraz moja kolej ruchać grę
Nie mój problem typie pierdol się

Zgaszone światło, ta noc
W która jak zwykle ja nie mogę zasnąć
Palę dla wczuty ten joint
Nie widzę jak oni wszyscy się patrzą
W obu kanałach mój głos
Suko nie będziesz go miała na własność
Słowami stała się broń
Którą posłużę się by zrobić banknot

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować