Vkie, Młody West - Teraz dzwonią tekst piosenki (lyrics)
Vkie [Łukasz Liszka] Łaziska Górne, Polska 🇵🇱
[Vkie, Młody West - Teraz dzwonią tekst piosenki lyrics]
Było dzwonić wcześniej byłem słaby z matmy
Teraz robię sos jak Magda Gessler
Nie mam snów, bo mam plany, yeah, relatywnie
Trochę się różnię
Na tym gównie stawiaj ich beze mnie
Jestem biznesmenem, liczę ich za każdy wers
Jestem zawodnikiem, wierzę w to co widzę
Ciągle te banknoty, yeah
Kopię to jak w FIFIE
Woah, idę, ona mówi: Przecież widzę
Mała to Mercedes-Benz, nie licz na konfetti
Ona ma ojca i ojczyma, mówi do mnie daddy
Jestem gotowy na akcję, jestеm zawsze ready
Robię siano, na kanapie siеdzą same zgredy
Nikt nie zna mnie, cóż
Nie robię muzy dla wiosk
Ja nie nawijam dla dup
Ale ona kocha mój głos
Byłem nisko, to dlatego teraz chodzę jak boss
Ona wciąż dzwoni, tryb samolotowy on
Zapewniam mała, nikt nie chodzi tak jak on
A jej chłopak już jest
Niepotrzebny tak jak Ron
Ja już więcej nie upadnę
Bo pamiętam każdy błąd
Moja droga była bardzo stroma
Jak jebany stok
Yeah, yeah, teraz dzwonią, dzwonią wciąż
Nie odbieram, no bo mam inny lot
Yeah, yeah, yeah, yeah
Teraz dzwonią, nie odbieram
Było dzwonić wcześniej byłem słaby z matmy
Teraz robię sos jak Magda Gessler
Nie mam snów, bo mam plany, yeah, relatywnie
Trochę się różnię
Na tym gównie stawiaj ich beze mnie
Jestem biznesmenem, liczę ich za każdy wers
Jestem zawodnikiem, wierzę w to co widzę
Ciągle te banknoty, yeah
Kopię to jak w FIFIE
Woah, idę, ona mówi: Przecież widzę
Jestem biznesmenem, liczę ich za każdy wers
Jestem zawodnikiem, wierzę w to co widzę
Ciągle te banknoty, yeah
Kopię to jak w FIFIE
Woah, idę, ona mówi: Przecież widzę
Label obiecał ci złoto
Ale cię zwolnił jak Tramadol
Moje flow lata w diamencie
Jak twoje się czołga nago
Ziomal skroił cię na paczce
Następny raz weź paragon
Cztery miejsca, ja i ziomy
A dla ciebie został bagol
Wyjebałem tu ze stylem
Który rozpierdoli ziemię
Kurwa dawaj cały tysiąc
Jeśli chcesz mnie na refrenie
Pierwsza stówa, druga stówa
Noszę siano w nowym dresie
Cały rok ja zapierdalam
Ty masz jesienną depresję
Teraz dzwoni każdy label
Takie zwroty w 10 minut kręcę
Żadne kredo, żaden zeszyt, chcę na rękę tu
Ty niezdara tak jak Filemon, oke
Znowu dzwoni mi telefon
Pierwszy label, drugi label znowu dzwoni
Yeah, każdy dzwoni, też ona
Mówi że kocha mój styl
Okej, pokochałem to siano
Ale nie jestem próżny ciągle kocham mój team
Teraz dzwonią, nie odbieram
Było dzwonić wcześniej byłem słaby z matmy
Teraz robię sos jak Magda Gessler
Nie mam snów, bo mam plany, yeah, relatywnie
Trochę się różnię
Na tym gównie stawiaj ich beze mnie
Jestem biznesmenem, liczę ich za każdy wers
Jestem zawodnikiem, wierzę w to co widzę
Ciągle te banknoty, yeah
Kopię to jak w FIFIE
Woah, idę, ona mówi: Przecież widzę
Jestem biznesmenem, liczę ich za każdy wers
Jestem zawodnikiem, wierzę w to co widzę
Ciągle te banknoty, yeah
Kopię to jak w FIFIE
Woah, idę, ona mówi: Przecież widzę