Mroku - Odwaga tekst piosenki (lyrics)
[Mroku - Odwaga tekst piosenki lyrics]
Roku dla bloków album
To plaga odwaga? Zrobić to jak Quebo
A i tak jakiś mądrala
Zanim zawsze gotów tabun
Powtórzy - hańba, zdrada
Przecież patrzył wciąż w to samo niebo
Jest odwaga wirtualna - wieści spod ściany
Kilku, potem armia pisze - 44 pamiętamy
Krótka pamieć z tego, nie mieści w głowie
Że u bramy swój bije swego
Gdzie walczyły z wrogiem nasze dziady
Szybko ją zabrałeś, wszystko wolno tobie
Pokazała swą odwagę
Nie poddała się w chorobie
Gdy odwiedzam ją i kładę powagę na jej grobie
Patrzę na jej towarzyszy co
Polegli w naszej obronie
To wiem, że mam dobrze
Bo tylko swego zdania bronię
Jedyną krew z głupiego lania
Znają moje dłonie czasem jest tak
Że dopiero w ostatecznej rozmowie
Dowiadujesz się, że masz odwagę w sobie
Odwagę jak miecz wykuwa
Jej smak jak ciecz otula
Bierze wręcz, a strach dookoła hula
Stoisz a kamienie
Piach lecą w ciebie jak kula
Cała obawa opada i się w ziemię wtula
Odwagę jak miecz wykuwa
Jej smak jak ciecz otula
Bierze wręcz, a strach dookoła hula
Stoisz a kamienie
Piach lecą w ciebie jak kula
Cała obawa opada i się w ziemię wtula
Odwaga jest rzadka jak rano ćma
W kolorze niewidzialnym
To samotna matka w taborze socjalnym
Jesteś zerem! Na dziedzińcu
Krzyczał w złości, co smuci
Odwaga? W sierocińcu nauczyć miłości do ludzi
Odwaga - trzymać swego zdania choć się kłóci
Ze zdaniem większości, ich sprawa, ich ucisk
Nie zobojętnieć od wódzi, jak marny lekarz
Co często
Widzi kolor czarny, już nie ludzi, a mięso
Odwaga dla dzieciaka prosić ludzi o pomoc
Choć twardym i niezależnym żyć uczono
Odwaga to nie porzucić
Gdy przyszło pod dom ZOMO
Po 40 latach razem powiedzieć
- Kocham cię żono
Odwaga - w nocy w lesie poluzować wnyki
Poprzez krzyki
Które niesie dobro praktykować w mocy etyki
Gdy słyszę o odwadze, chwila jest kojąca
Miej ją na uwadze, bo jestumierająca
Odwaga to moja mama
Odwagę jak miecz wykuwa
Jej smak jak ciecz otula
Bierze wręcz, a strach dookoła hula
Stoisz a kamienie
Piach lecą w ciebie jak kula
Cała obawa opada i się w ziemię wtula
Odwagę jak miecz wykuwa
Jej smak jak ciecz otula
Bierze wręcz, a strach dookoła hula
Stoisz a kamienie
Piach lecą w ciebie jak kula
Cała obawa opada i się w ziemię wtula