Vkie, Pene - NIC ZA DARMO tekst piosenki (lyrics)

Vkie

[Vkie, Pene - NIC ZA DARMO tekst piosenki lyrics]

Nie robię tego z powodu ze modne to teraz ja
Robię to gówno od wielu lat Nawijam to nawet
Jak tej many brak płonę tak
Jak charizard nie dostaniesz
Nic za darmo bo to nie jest caritas
Dzisiaj zwiedzamy jebane osiedla a
Kiedyś cały świat wpada
Mała suka ale ma ten duży zad
Szarpie ją za włosy długie jak ten korytarz
Słodka kanibalka ciągle moje dzieci połyka
Ziom rzuca pakę mi kulki zielone niczym Fiona
Się dużo smaży tu chociaż
To nie żaden McDonald
Schowałem w sobie dużo złości dziś
Nie mam litości zobacz
Ona chce się ze mną zrobić
Teraz kiedy jestem ponad
Teraz sobie nagle przypomniałaś o
Tym ze tu jestem ze mną jest parę tych głów
Które tu na zawsze będzie
Jebać to co gdzieś pierdolą
Leszcze niech maja
Ból dupy ze my osiągniemy więcej
Dawaj te dolce dla pana
Mój zapach dolce gabbana
Wpadam po jebany souvenir tak
Jak jones indiana za dużo tego znów wziąłem
Głowa wybucha jak granat
Nie mogę kochać tej suki nie
Chce problemów od rana
Jestem ciebie głodny lecz w
Głowie nie będziesz okiem
Wiecznie się o mnie martwi pyta
Się czy wszystko okej
Wracam od niej po lodzie jakbym
Pogrywał se w hokej
Wkoło chujowy obraz szary blok
Za szarym blokiem mam dużo blizn na sobie
Jak jebany Harry Potter
Znowu słyszę od nich stary
Ale kurwa jesteś kotem
Kiedy zrobisz flotę no to pamiętaj tu o mnie
Jeśli byłeś ze mną to nigdy nie zapomnę
Nie zapomnę chyba ze załapie alzheimera
Albo się przekręcę jak ziomal co badał temat
Zawsze taki sam nie chce się
Dla nikogo zmieniać nigdy
Ona tego nie rozumie mówi mi ze jestem dziwny
Nisko powieki i spodnie kaptur na
Tej głowie chociaż jest pogodnie
Nie chcesz wiedzieć co ta bitch
Tu robi bo się potniesz
Czasem lepiej jest nie wiedzieć
Czasem lepiej zamknąć mordę
Na melanżu tu tych zombie widzę hordę
Pod nosem masz biało mówią na ciebie colgate
Zarzuć więcej tego bo te suki są głodne
Ciężko o taka która da ci ciepło jak moncler
Ja leczę swoje rany kiedy pije tą potkę
Byłem blisko dna już o jebany ten włos ej
Nie poniosę porażki żebyś poczuł się dobrze
Otwieraj jape jak krokodyl na tej la coście
Wpadniemy na ekrany żeby rozsławić wioskę

Bloki robią z bani syf
Posypie ci samary sniff
Miałem kilku typów tu i
Raczej nie gadamy dziś
Ona wali boki ci a ty jej wierzysz w alibi
Kiedy widzisz 12 dodaj z przodu 13
Chyba trochę się różnimy chyba
Ty tez to widzisz
Rok temu mnie nienawidził a teraz czeka na CD
Ja idę z ziomem po liniach
Ale nie po twojej linii
Już próbowali zatrzymać ale zniknęli
Co z nimi
Wszystko co mówię no cap twoje wersy to bini
Chciałem by zrozumieli Polska
Niczego nie kmini
Na dysku mam same hity progress niesamowity
Chyba widzisz ze na scenie należę do elity
A teraz wbijam na spota
Jestem już trochę wypity
Mamy pełny inwentarz jak chodzi o narkotyki
Takie słowo jak sory nie
Przejdzie mi koło gdyki
Mam dla OG szacunek nie mam
Go dla twojej kliki
Ja powstałem z niczego ale nie
Wyjdę stad z niczym
Braciak mówił mi pracuj a teraz widzę wyniki
Znowu nadchodzi weekend znowu
Powtarzamy triki
Jestem BIG VKIE idol twojej cipy

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować