Piotr Cartman - Zaratustra tekst piosenki (lyrics)

[Piotr Cartman - Zaratustra tekst piosenki lyrics]

Tak bardzo nie chcę tego nagrywać
Że ja pierdolę

Żałoba nie odchodzi nigdy, tylko zmienia się
Wnętrze płonie mi boleśnie
Połóż na mnie swe dłonie
Proszę, proszę, proszę
Bo nie wiem, ile jeszcze zniosę (ej)
Po cichu krzyczę "do kitu to życie"
Bo zmarłem przy narodzinach
Oj, mam co wspominać, wiesz?
Mam co wspominać
Ta, ale już nie będę kminił, czyja wina
Zardzewiała mi dusza, jeśli w ogóle ją miałem
Pierwszy raz pisząc numer czuję
Jakbym pisał testament
Tak, jakby było już pozamiatane
Mój poziom serotoniny jest
Analogiczny do jebania, które daję
Na Twoje zdanie, na swoje zdanie
Na ręce na ścianie, co nie są moje
A oblepiły mi mieszkanie
Nienawidzę spadków border i nic
Z tym nie robię
A czuję się jak uschnięte kwiaty na grobie
Zawsze, kiedy jestem zmodyfikowany
To naskrobię
Jest coś we mnie, co mnie trawi
O czym chyba Wam nie powiem
Bo nie da się tego ubrać w słowa
Nie ma stóp, do których mógłbym je dopasować
Ukryłem w dziabie żółwia
Bo lubię się schować
W polskim trapie jestem Fryderykiem
Chociaż to żadna nagroda
Moje ostatnie życzenie
Które musi się dokonać
Chcę zobaczyć ostatni wyraz
Na twarzy Robertsona
Oczy, które gasną nigdy nie widząc światła
Ludzie tworzą monstra sami
Po czym chronią swoje gardła
Czuję pogardę, brak logiki, całkowity bezsens
Im się otwierają usta, to mi opadają ręce
Wszystko jest ambiwalentne
Jest w tym racji sporo
Dopóki nie poznasz kilku osób
Które myślą że to kolor
Patrzę na to i serio mi się nie chce
Zdemotywowany, nihilistyczne podejście
Przynosimy sobie przeogromny wstyd
Jako gatunek lepiej niech coś jebnie już
Bo już za późno na ratunek (ej)
Osiemdziesiąt procent ludzi
Doszczętnie zgłupiało
Czuję samotność z tego powodu, kurwa
Serio słabo
Momenty pachną jak benzyna, mają cierpki smak
W końcu siądę z gibem, uśmiechnięty
Patrząc jak płonie świat

Nie dla Waszych uszu powstały moje usta
Tako rzecze Piotr, tako rzekł Zaratustra
Nie dla Waszych uszu powstały moje usta
Tako rzecze Piotr, tako rzekł Zaratustra
Nie dla Waszych uszu powstały moje usta
Tako rzecze Piotr, tako rzekł Zaratustra
Spytasz "kto?" Zaratustra, szmato

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować