Sarius - Definicja tekst piosenki (lyrics)
Mariusz Golling
[Sarius - Definicja tekst piosenki lyrics]
Broni mnie od wyobrażeń to
Jaki jestem naprawdę (ta)
Moje plecy mają pamięć
Pamiętają, który kretyn chciał je
Wydać na rzeź
Ręce pisały niestarannie w szkołach
Pierdolić te ich zbiory manier i
Komu jaki przykład dałem
Tylko do tego się tam przykładałem, szkoda
Zawiodłem pare spoko babek
Ale trudno idę dalej
Nie ma się w ogóle czym przejmować, co ty
Bo te osądy przejęte zostały przez prochy
I dalej myślą przez wieczory
Nie wiadomo o czym
Piją patrząc sobie w oczy
Grzebią gdzieś w przeszłości
Każdego definiuje słabość
Nie każdych w całości
Nie modliłem się o rozum tylko zdrowie rodzin
Jak odeszło paru gości przestałem się modlić
Z drugiej strony działo się
Tyle chwil dobrych
Nie wiem czy zdefiniował mnie ten sam
Który mnie stworzył
I dlaczego stworzył mnie niedobrym
Przez to jestem samotny
Przeskok w inne życie był naprawde mocny
Jestem zmęczony szukam definicji sensu w nocy
Kończę w monopolowym, piątki zbija kolo nowy
Myślę potem, że niejeden za to sporo zrobi
Kończę w monopolowym, piątki zbija kolo nowy
Myślę potem, że nie jeden za to sporo (heh)
Chodzę po ulicach i o nic nie pytam
Czekam na dotyk normalnego życia
Kogoś kto sprawi, żebym się odzywał
Kto pozna czym jest moja definicja
Za mną jest twoja nienawiść, już mówiłem
Wybacz już zabiliście mi serce
Czego chcecie dzisiaj?
Ledwo żywy i w ruinach, a jeszcze oddycham
Taka jest moja definicja
Wbijasz we mnie swoje wielkie
Oczy z naprzeciwka
Ja uciekam w autobusach, zawsze czułem wstyd
Aż ty nagle wstajesz, idziesz w moją stronę
Widzę w myślach to była tylko przykrywka
Podeszłaś do wyjścia
Ja myślę co by było gdybym
Tam za tobą wysiadł
Pobiegł i powiedział "ta jedyna"
Jak na filmach to bez znaczenia
Bo już dawno w szarym mieście znikłaś
Ja jadę dalej i to tych relacji definicja
Dziewczyno
Chodzę po ulicach i o nic nie pytam
Czekam na dotyk normalnego życia
Kogoś, kto sprawi żebym się odzywał
Kto pozna czym jest moja definicja
Za mną jest twoja nienawiść, już mówiłem
Wybacz już zabiliście mi serce
Czego chcecie dzisiaj?
Ledwo żywy i w ruinach, a jeszcze oddycham
Taka jest moja definicja
Dużo tak bliskich mi osób
Dziś mnie nienawidzi
Czasem myślę, że to definicja bycia nikim
A potem ktoś mi mówi: "Jesteś wielki
Dałeś mi żyć" to definicja tego jak ten
Świat jest ironiczny, dziewczyno