Sarius - #Hot16Challenge2 tekst piosenki (lyrics)

Mariusz Golling

[Sarius - #Hot16Challenge2 tekst piosenki lyrics]

Żadnej Prady nie stawiam, a kupuję mieszkania
Aby własnie w takich czasach
W te szmaty nie płakać
Jak wpłacam trochę siana,  to nie mówię ile
Na co
Indywidualna sprawa, taki jestem wychowany
Kurwa znowu zapomniałem maski
Bo tylko szczere słowa kładę na bit
W śnie idealnym te same hajsy
Wpłacają także bez nominacji

Dwa kredyty, dom, żona, dzieci
Cie-ciężko wtedy - nie przespać akcji
Tak włos się jeży, słowa stają w gardle
Wła-wła-wła-własnie straciłeś pracę
Na schodach mijasz sąsiadkę
A w telewizorach jej mówią, że to podejrzane
Że z dzieckiem wyszedłeś do słońca na spacer
A przecież przedszkola zamknięte są nawet

Jesteś chory, jesteś słaby


Twój organizm nie da rady
Zostań w domu, chuj w kontakty, to jest czas
Byś wszystko stracił
Wszyscy klaszczą - powtarzamy, celebryci
Wielkie gwiazdy
Jesteś chory, nie masz władzy
Twój organizm nie da

Małolaci dają staxxy do akcji
Ty zarobisz tyle może za 5 lat i
Ziomuś, nic złego w tej sytuacji
Dorzuć i przypowieść o wdowim groszu ogarnij
Część z nich to zwykłe banany
Więc obierz kierunek na los swój, na rozwój
Spytaj czy wszystko u mamy
A YouTube to tylko omamy po Polsku
Dzieci resortu wam robią programy
My Was już wychowamy na standard
Leki, depresje, zamknięcie
Najbardziej mi szkoda tych chorych na raka
Lekarz i pielęgniarka, są jak kolejna ofiara
Choć wirus to nie ich oprawca

Bo klęczą firmy, pada życie
Jak Kaczyński pod pomnikiem
Zagrożenie jest tak wielkie
Ale wyleczysz się, jak masz legitę

A ja trzymam kciuki jak mordę na psach
Żeby w topce była ta ta ta szesnastka
Wiadomka, ziomal, to prosta sprawa
To ma mnie promować, yyy, pomagać

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować