Skor - Trzęsie się tekst piosenki (lyrics)
[Skor - Trzęsie się tekst piosenki lyrics]
Dla mnie duma to nie milion odsłon
Lecz fakt że jednostkom rap
Pomógł wyjść na prostą
Weź do tego doskocz, zrozum idee zysku
Chcesz cipek, dziwek w teledysku
Idź już lepiej w pizdu
Bo nie zmienisz nic tu
Rap to przekaz plus gra słów
Lecz trochę brak kontrastu
Wasz rap to taki fast food
Zróbcie sobie zwiastun, nazwijcie to MCrap
Nie zależnie od miast tu macie taki sam smak
Ja daje nadal abstrakt i kopie te kopie kopii
Daje popis
Robię demolkę w tej pierdolonej utopi
Niosę eden wie jak doping
Jeden wers łamie tu stu
Macie tak brudne myśli
Że zrobię wam pranie mózgu
A ty graj chamie truskul, a ty graj chamie
Poznaj prawdy artwork, i daj moc tym majkom
To hardcore, high quality, rap nas zmienił
Znów prawda podziemi zwiastuje
Trzęsienie ziemi
Trzęsie się, trzęsie się, trzęsie się ziemia
To wstrząsy z podziemia
Epicentrum trzęsienia
Underground znów trzęsie się ziemia
Mamy ten dar zwiększamy pole rażenia
Trzęsie się, trzęsie się, trzęsie się ziemia
To wstrząsy z podziemia
Epicentrum trzęsienia
Underground znów trzęsie się ziemia
Mamy ten dar zwiększamy pole rażenia
Stawiam sobie cele wiesz dopóki
Prawda znaczy wiele
Dopóty intelekt pisze rymy ciarkami na ciele
A ci skurwiele patrzą i ostrzą brzytwy
Krajobraz brzydki
Przykry gdy w tym pole bitwy
Gonitwy czas zbadaj, graj bragga i dissuj
Napadaj, wysysaj tusz z ich długopisów
Potem siadaj wypisuj, obrażaj bez tremy
Weź przykład ze starszych kolegów ze sceny
Tak patrząc bez ściemy to
Jest aż tak komiczne
Że poeta we mnie zaczął pisać sarkastycznie
Ja daje Ci wytyczne gdy me
Flow na bit nawlekam
Bo jeśli będziemy milczeć na zmiany
Nie ma co czekać znów wniosę tutaj przekaz w
Imię słuchaczy prawa
Naszym podstawowym obowiązkiem jest robić
To dla Was zamiast wysłuchiwać brawa
Czas wrócić do korzeni
Znów prawda podziemi zwiastuje
Trzęsienie ziemi
Trzęsie się, trzęsie się, trzęsie się ziemia
To wstrząsy z podziemia
Epicentrum trzęsienia
Underground znów trzęsie się ziemia
Mamy ten dar zwiększamy pole rażenia
Trzęsie się, trzęsie się, trzęsie się ziemia
To wstrząsy z podziemia
Epicentrum trzęsienia
Underground znów trzęsie się ziemia
Mamy ten dar zwiększamy pole rażenia
Weź papier panie raper
Napierdalaj panie zatem
O tym jak jest ciężko
Jak Cię gnębią na komisariacie
Krzycz JP, CHWDP weź poszerzaj krucjatę
Jestem ciekaw gdzie pobiegniesz jak
Ci opierdolą chatę
Panie raper, pan jest bohater
Rycerz naszych czasów
Twoim mieczem jest słów zasób
Koniem linia werbli, basu
Weź litości nie okazuj
Gnęb sąsiada policjanta
Zagazuj wszystkich od razu i
Nie rządzi tu anarchia raperzy wierzą
Chcieli mieć hajlajf i klasę jak Skyline
Lecz tutaj kraj nasz to nie taka frajda
Scena bez łajna nie jest taka fajna
To opcja skrajna i raj dla sarkazmu
Od pasma spazmów do wrzasku orgazmu
Było tylu nas tu i czas nas ocenił
Znów rap dla podziemi
Zwiastuje trzęsienie ziemi
Trzęsie się, trzęsie się, trzęsie się ziemia
To wstrząsy z podziemia
Epicentrum trzęsienia
Underground znów trzęsie się ziemia
Mamy ten dar zwiększamy pole rażenia
Trzęsie się, trzęsie się, trzęsie się ziemia
To wstrząsy z podziemia
Epicentrum trzęsienia
Underground znów trzęsie się ziemia
Mamy ten dar zwiększamy pole rażenia