Vkie - ANTYWSZYSTKO tekst piosenki (lyrics)

Vkie

Vkie [Łukasz Liszka] Łaziska Górne, Polska 🇵🇱

[Vkie - ANTYWSZYSTKO tekst piosenki lyrics]

Mała ja ci spadłem z nieba
Co ty słyszałaś o mnie?
Chyba nie doceniasz jakim
Jestem fajnym chłopcem
Na ławce pod blokiem na bloku, daj spokój, o
Suka w mym oku, o, suka w mym oku, o
Szczerze to nie wiem gdzie jestem
No i gdzie jest moje miejsce
Moje miejsce jest tutaj przy bracie
Przy bracie
Nigdy nie miałem pewności siebie
Takiej jak mam teraz
I suko zabiorę wszystko
Więc nawet się nie przymierzaj
I nie chce mi się gadać
Więc mogę ich tylko jebać
I patrzcie typy kurwa co
Znaczy zacząć od zera
I ha, ha, ha, ha - śmieje się o ha, ha
Kiedy słyszę wasze kłamstwa do
Mnie to nie trafia


Ciebie zdobi inna szata ale jesteś taka sama
Ty jeśli twój świat to jest piekło
No to ja to szatan
Jebać twój blok, yea, jebać wasz blok, yea
Kłamie twój ziom, ty lepiej idź w bok, yea
Twój świat taki szary, a w moich oczach kolor
Dla niej jestem spoko, oho
Nie przedstawiaj mnie ziomom
Latam sobie tu i tam, ciągle w różnym stanie
Czuje się jakbym był sam, no ale lecę dalej
Mówisz Łuki taki cham, no ale taki talent
Zaczynam się drugi raz, się nigdy nie wypale
Oh

Yeah, yeah - nie wypalę, oh
Ja się nigdy nie wypalę, nie wypalę, uh
Nie wypalę

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować