Vkie - Demo tekst piosenki (lyrics)

Vkie

Vkie [Łukasz Liszka] Łaziska Górne, Polska 🇵🇱

[Vkie - Demo tekst piosenki lyrics]

Wszędzie dookoła beton
Trochę przywykłem do tego
Paradoksalnie - nienawidzę
Lecz kocham ten rejon
Bóg dawno was zostawił a miał
Chronić was od złego
Kiedy idziemy się bawić to się
Budzi we mnie demon nie słuchaj tych typów
Bo to VKIE WERSJA DEMO
Dziś daje od siebie stówę
A kiedyś dawałem zero
Nie masz nic do powiedzenia
Nie dam nic tym frajerom
I rzuciłem nowy styl
Teraz patrz jak go powielą

Hola, co porobił ten małolat?
Ilu skurwysynów mówiło, że nie podołam?
Możesz skończyć ze mną
Ale nie w moich ramionach
Naprawdę dawno zapomniałem już jak


To jest kochać
Hola, piszę legendę w zeszycie
Z każdej strony kłap
Kłap - niczego nie słyszę
Nadzieja umiera ostatnia
Ale co gdy blok jej nie ma?
Póki co mój blok ma nadzieje na to
Że będzie temat
Nawet nie gadam z szmatą, chyba
Że działa MDMA tutaj drama
Za dramą tak jakbym odwiedzał cinema
Zrobić coś albo zrobić coś z
Nią - żaden dylemat
Wszystko umarło we mnie - można powiedzieć
Że jestem denat
Odkąd otworzyłem oczy tutaj nic
Się nie zmienia
Głupia bitch, nie masz nic do powiedzenia
Moja głowa white cap L'A to New Era
No cap - jestem sobą jak nigdy teraz

Wszędzie dookoła beton
Trochę przywykłem do tego
Paradoksalnie - nienawidzę
Lecz kocham ten rejon
Bóg dawno was zostawił a miał
Chronić was od złego
Kiedy idziemy się bawić to się
Budzi we mnie demon nie słuchaj tych typów
Bo to VKIE WERSJA DEMO
Dziś daje od siebie stówę
A kiedyś dawałem zero
Nie masz nic do powiedzenia
Nie dam nic tym frajerom
I rzuciłem nowy styl
Teraz patrz jak go powielą

Jestem za ładny na wojsko
Ale zbijam pionę armii
Suki stąd dobrze mnie widzą
Jestem dla nich zbyt wulgarny
Co dzień poszerzam horyzont jak
Się zapinają dragi
Dla tych typów jest za szybko tak
Że zapinają pasy
A ja odpinam wroty - kiedy wchodzi narkotyk
Pierdolona brudna oś
To co dzień jedyne widoki
Mówisz tyle głupich rzeczy
Czekam aż w końcu to skończysz
Suki śmierdzą tu jak Cardi B
- szukam mojej Madonny
Dziś muszę mieć wiele, jakie ośka ma cele
Gdybym nie robił muzyki
Pewnie pompowałbym herę
Moja play'ka nie RMF-FM
Rzucam trap na teren
Jesteś taka piękna kiedy zapierdolę bele
Mój kicks się odbija w latarniach
Oślepłaś? wybacz
Czułaś się ważna? - nigdy nie byłaś
Mój ziom ze mną od dawna jest, w dobrych
Słabych chwilach
Nie jestem nic winny typom - te typy to kpina

Wszędzie dookoła beton
Trochę przywykłem do tego
Paradoksalnie - nienawidzę
Lecz kocham ten rejon
Bóg dawno was zostawił a miał
Chronić was od złego
Kiedy idziemy się bawić to się
Budzi we mnie demon nie słuchaj tych typów
Bo to VKIE WERSJA DEMO
Dziś daje od siebie stówę
A kiedyś dawałem zero
Nie masz nic do powiedzenia
Nie dam nic tym frajerom
I rzuciłem nowy styl
Teraz patrz jak go powielą

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować