Vkie - Grube baby tekst piosenki (lyrics)
Vkie [Łukasz Liszka] Łaziska Górne, Polska 🇵🇱
[Vkie - Grube baby tekst piosenki lyrics]
Gdzieś mam iść i gdzieś mam być
A kurwa kto zapłaci za to
Precz suko, nie pierdol się z mą wypłatą
Pracuj japą cały tydzień outside
Bardzo rzadko się witam z chatą
Wiem, że nie ruchają nic
Hejterzy coś tam kłapią
Powoli kminimy krążki
Pierdolimy wasz maraton
Free da homies, za głupoty siedzą za kratą
Siedzę z Norbim
Wydajemy hajs i opalamy krzaczor
Jebać, prestiż, weekend do weekendu
Biznes kręci się, nie trzeba providentu
Nie dziw się
Że znów wyszedłem źle na zdjęciu
Cały flakon solo
Suko wy robicie go na pięciu
Z miastem żyje bardzo dobrze
Nie mamy na pieńku
Przez ostatni rok poznałem od chuja wykrętów
Nie wiesz jak to jest grać
Typie nie komentuj tyle moich dzieci tutaj
Braknie mi do alimentów
W każdym traku jebać ich, to tak dla zasady
Miałem podpalić ten syf, okej nie ma sprawy
Jebać przystawkę, biorę duże dziaby
Zawszę jak słyszę bit to wiem
Że go muszę zabić
Co ty pierdolisz o trapie, ruchasz grube baby
Twoją sukę to musieli dźwigiem
Ściągać z plaży
Ostatni rok był pojebany strach
Co się wydarzy, teraz
BIG VKIE, jebać was znaczy się afera
Vkie sezon, 2 0 2 3 to sprawdzaj szmato
Gdzieś mam iść i gdzieś mam być
A kurwa kto zapłaci za to
Precz suko, nie pierdol się z mą wypłatą
Pracuj japą cały tydzień outside
Bardzo rzadko się witam z chatą
Wiem, że nie ruchają nic
Hejterzy coś tam kłapią
Powoli kminimy krążki
Pierdolimy wasz maraton
Free da homies, za głupoty siedzą za kratą
Siedzę z Norbim
Wydajemy hajs i opalamy krzaczor