Vkie - HANNAH MONTANA tekst piosenki (lyrics)

Vkie

Vkie [Łukasz Liszka] Łaziska Górne, Polska 🇵🇱

[Vkie - HANNAH MONTANA tekst piosenki lyrics]

Pytam wtykę o wtykę kiedy
Nie posiada nic menik
Na dupie nowy dres a nie denim
Wziąłem jedną i drugą no bo nienawidzę ziemi
Wiem to
Że jest suką jak nie umie mnie docenić
Czacha się dymi chociaż nie palę zieleni
Suka Hannah Montanna
Nie wiem dlaczego się klei
Powtarzam któryś raz, tu Żubrówa a nie Henny
Jak chodzi o vibe jesteście niedouczeni

Patrzę za okno, widzę demony, które mokną
Wlewasz w siebie wszystko a
Nie potrafisz urosnąć
Gdybyś wiedział co twój ziomek
Robi z twoją foczką
Bardzo szybko poczułbyś co
To znaczy samotność
Kiedy gramy koncеrt one liczą że mnie dotkną
Przеbadana i wyszła z pokoju, ja to doktor


Nie wiem która ripa ale problemy z ostrością
Nie wiem która kolej ale
Już nie chodzę prosto
Mówiłem nieraz, jedyny cel to mistrzostwo
Prędzej znienawidzą niż kurwa o mnie zapomną
Nie wiem o co chodzi jej
Weź daruj sobie talk show
Tylko na krawędzi twoi ziomale cię popchną
Gdzie ona tak pędzi? chyba rozlewają gorzką!
Też lubimy melanże, jak się bawimy to mocno
Cztery lata ludzie nie są
Dla mnie już zagwozdką dobrze, że tu nie ma
Pistoletów jak na Compton

Pytam wtykę o wtykę kiedy
Nie posiada nic menik
Na dupie nowy dres a nie denim
Wziąłem jedną i drugą no bo nienawidzę ziemi
Wiem to
Że jest suką jak nie umie mnie docenić
Czacha się dymi chociaż nie palę zieleni
Suka Hannah Montanna
Nie wiem dlaczego się klei
Powtarzam któryś raz, tu Żubrówa a nie Henny
Jak chodzi o vibe jesteście niedouczeni

Cztery kółka Audi, ziom prowadzi
Słychać tylko wrrrum
Twoja mała przy ziomalu twoim
Łamie się na pół ja chyba nie mam wątroby
Pełną butlę chcę na stół
Farmazony chcą dojebać mnie? mhm, taki chuj
Jedną nogą na melanżu
Druga idzie tam gdzie grób
Moja była śmieje ze mnie się
Że wyglądam jak trup zajadam fasolki
Dobrze wiesz że nie chodzi o bób
Ogoliłem łeb, mówi że lubi ten mój nowy look
No love zone to mój comfort zone
Honey? honey? o co chodzi honey?
Biorę tylko ciężkie, nie palę marihuany
Kiedyś rozmawiałem z bogiem ale
Dzisiaj się nie znamy
Zakochany w dupie z klubu
Zrób sobie z nią dziecko
Nic nie kumasz bo masz w
Głowie zamiast mózgu pesto
Lubię proste ścieżki ale życiową mam krętą
Patrzcie drogie dzieci jak się
Wbija w hip-hop pento

Pytam wtykę o wtykę kiedy
Nie posiada nic menik
Na dupie nowy dres a nie denim
Wziąłem jedną i drugą no bo nienawidzę ziemi
Wiem to
Że jest suką jak nie umie mnie docenić
Czacha się dymi chociaż nie palę zieleni
Suka Hannah Montanna
Nie wiem dlaczego się klei
Powtarzam któryś raz, tu Żubrówa a nie Henny
Jak chodzi o vibe jesteście niedouczeni

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować