Vkie - Untitled 9 tekst piosenki (lyrics)

Vkie

Vkie [Łukasz Liszka] Łaziska Górne, Polska 🇵🇱

[Vkie - Untitled 9 tekst piosenki lyrics]

W to co ja celuje to jest jebane mistrzostwo
Potrzebuję wziąć to, potrzebuję wziąć ją
Strzelam jej bramkę ale sam mam czyste konto
Mam piękny głos i śpiewam jej
Jak czarnuchy z Toronto
Ile mogę dać jej, a ile mogę zabrać jej
Kim jesteś poważnie i czemu
Ty chcesz złapać mnie
Nie siedzę na piździe, uwierz mi
Że praca wre mój blok cię wygwiżdże - twój
Blok ciągle sprawdza mnie

Witam w mieście bólu, w mieście żalu
W mieście dragów w mieście
W którym bez używek nie doświadczysz funu
W mieście
W którym nienawidzą mundurowych panów
W mieście
W którym za złe słowo łatwo cię połamią
Nie jest kolorowo, typy tutaj ciągle kłają
Ciągle biorą, ciągle biorą


Ciągle jest im mało z twoją siorą siedzę
Bierze jaja mi - wielkanoc
W twój squad ja nie
Wierzę bo teatrzyk przedstawiają

W to co ja celuje to jest jebane mistrzostwo
Potrzebuję wziąć to, potrzebuję wziąć ją
Strzelam jej bramkę ale sam mam czyste konto
Mam piękny głos i śpiewam jej
Jak czarnuchy z Toronto
Ile mogę dać jej, a ile mogę zabrać jej
Kim jesteś poważnie i czemu
Ty chcesz złapać mnie
Nie siedzę na piździe, uwierz mi że praca wre
Mój blok cię wygwiżdże - twój
Blok ciągle sprawdza mnie

Sprawdza mnie, ona także sprawdza mnie
Na melanżach gdzieś z tobą bania łatwa jest
Mała, czy to twoja koleżanka jest?
Bardzo fajna jest, fajnie jakby zjadła mnie
Ona pyta czemu pije Oshee magnez
Ona pyta czy te plotki są naprawdę
Nie skończę w jej sercu ale
Skończę w jej gardle
Ty wyznajesz miłość jej, nisko upadłeś

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować