Michał Tomasik, Emen - Adulthood tekst piosenki (lyrics)
[Michał Tomasik, Emen - Adulthood tekst piosenki lyrics]
Choć u mnie już przegrana
Miewała kiedyś jednak swoje lepsze chwile
Pewna bliska mi dama w końcu nagle uznała
Że jak tak dalej pójdzie
To alkohol ją zabije była to bliska mi dama
Więc szybko mnie przekonała
Bym jej towarzyszył u lekarza
Bo sam daje w szyje
Lecz tej bliskiej mi damie
Później to zrozumiałem
Nie o nią chodziło, a o to
Że to ja byłem debilem
Bo przez rok jakoś, może mniej
Choć pewnie więcej
Codziennie wstawiony, jeśli były
To krótkie przerwy lekarz może mówił serio
Może chciał mnie nastraszyć
"panie, jak tak dalej będziesz pił
To za 10 lat do piachu"
Widzisz, nie mam pamięci do twarzy
Prędzej do zdarzeń
Nie pamiętam tamtego lekarza, tylko to
Co mi powtarzał
Bo każdy kojarzył tam pewnego typa
Jedną z tych osób, bez których na pewno byś
Mnie dziś nie słyszał nie piliśmy razem
Acz bez niego bym nie zaczął pewnie
Teraz mniej chlam, mniej okazji mam
Z pracą biednie świetnie! będę znów pił
Jak zapomnę jego błędy
Albo przypomnę sobie jak żył jak
Zostawił mnie z tym
Jak postanowił z tym nic nie
Robić jakoś zdławiłem nienawiść
Nawet chciałem ogarnąć reunion, wiesz
Bo mówią, że nigdy nie jest za późno
Więc skąd mój szok kiedy dzwoni ktoś, żebym
Rozpoznał tożsamość zwłok, co?
Patrzę inaczej odkąd widziałem co nieco
I dalej kurwa nie wiem nic ratuj
To, co widzisz w moich oczach, to nie złość
Mam po prostu dosyć dramatów
Niby niewinna akcja
Pozwól że ci tu przytoczę background
O tym że co Cie nie
Zabije to podobno wzmacnia
Ja gdzieś z boku wydarzeń
Dotknęła mnie namiastka tylko
Bardziej przyjaciół z mojego miasta
Więc tak - przyjaciel stuka
Dupę swojego przyjaciela
Raczej się domyślasz
Co mam mu do powiedzenia
Kurwa, tamtego od dwóch miesięcy nie ma
W między czasie żali się
Że jego panna często nie odbiera
Czaisz? żali się mi co mam mu powiedzieć?
Sam chętnie dałbym jej w ryj
Zapominając że nie wolno kobiecie
Jemu też i to trzy razy mocniej
Ale nie chcę się mieszać i tak wiedzą
Że to podłe
Typ wraca, a że typ niegłupi, to wiedział
Co robi jego dziewczyna
Prawie zabija mojego zioma
A ja z nim trzymam
I nie pochwalam zachowania
Ale patrzę inaczej na przyjaźń