Śliwa - Zero miłości tekst piosenki (lyrics)

[Śliwa - Zero miłości tekst piosenki lyrics]

Niby maja tu wuchte suk ale walą
Tu jedna w kilku w kiblu
Już zwyczajnie to brak mi słów choć
Czuję się znów jak na dopingu
Ziomy mi mówią "rozpierdolisz"
Wjazd mam gruby jak Diego w Napoli
Tyle zmieniło się w moim sąsiedztwie
Że widzą mnie tylko jak wchodzę na OLiS
Tyle miłości dla swoich dałem
Tyle miłości dla swoich taaa
Jedno jebane potknięcie na scenie i
Widzę kto był ziomem moim
Mówisz, że rzadko tu wpadam, brzmi
To jak bragga wiesz
Że nie leży to obok życiówki
Wiesz, że na siłę się z nikim nie bratam
Wiesz że pierdole co myślą półgłówki
Pozostałem sobą pomimo
Że scena jest pełna gangsterów
Dla których jedynym z problemów jest
To ile nałożyć żelu
Biegną po trupach do celu o swoich
Osiedlach mówią jak o Syri
A boją się reakcji starych w
Dniu premiery tych chujowych singli
Nie brakuje wam wyobraźni to
Faktycznie trzeba wam przyznać
Jesteście tak poukładani kurwa wyglądacie jak
Jedna z wystaw skurwysyny

Wolę stracić wszystkie pieniądze
Niż stracić szacunek
Bo prawdziwą wartość ma tylko to
Co tu latami buduje
Wolę stracić wszystkie pieniądze
Niż stracić szacunek
Bo prawdziwą wartość ma tylko to
Co tu latami buduje

Zero miłości dla fejków
Zero miłości dla konfidentów
Stopro miłości dla ulic i prawdziwych ludzi
Ziomuś testuj

Zero miłości zero zero zero zero miłości
Zero miłości zero zero zero zero miłości

Tu nic nie jest łatwe marzenia
Idą w parze z bólem
Dziś kocham ten ból bo jebany ból
To jedyne co teraz czuję
Każdy tutaj walczy by przez chwilę
Czuć się jak wedel
Choć życie potrafi dać szanse to
Nadal jest przeciwnikiem jak Mayweather
Dla nielicznych słodkie jak wedel
Większość jednak odczuwa gorycz
Wciąż jestem tym samym pojebem i nie
Wiem co jeszcze uderzy do głowy
A spróbowałem już tu chyba wszystkiego
Poza grzybami i heroiną
Dobrze, że mam tutaj tą silną wolę bo z
Tego co widzę to o nią się biją
Typy mi mówią jesteś gość i
Proszą o fotę na insta
A pamiętam czasy jak meli chłopacy mnie
Kurwa za chłystka na liścia
Dziś widzisz tą ksywę na winklach
Widzisz na cyckach jestem gość
Dziś nawet jak wbijam na własny
Kwadrat to każdy nawija, że wbił tu gość
I co wy palanty co kurwa możecie wiedzieć
Wciąż myślę o sosie nawet
Jak jestem na diecie

Zero miłości dla fejków
Zero miłości dla konfidentów
Stopro miłości dla ulic i prawdziwych ludzi

Zero miłości dla fejków
Zero miłości dla konfidentów
Stopro miłości dla ulic i prawdziwych ludzi
Ziomuś testuj

Zero miłości dla fejków
Zero miłości dla konfidentów
Stopro miłości dla ulic i prawdziwych ludzi
Ziomuś testuj

Zero miłości zero zero zero zero miłości
Zero miłości zero zero zero zero miłości

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować