Andrzej Grabowski - Młodości wróć tekst piosenki (lyrics)
[Andrzej Grabowski - Młodości wróć tekst piosenki lyrics]
Kiedyś wszystkiego było nam za mało
Chodziliśmy po wodzie
Kiedyś nasza miłość była w modzie
Dzisiaj na ławeczkach siedzimy
I o dawnych Maryniach ględzimy
Dzisiaj los nam płynie wspak
I na dysku pamięci brak
Młodości wróć, cierpienie skróć
Młodości wróć, cierpienie skróć
Nie musisz być chmurna, durna
Możesz już nie być taka jurna
Młodości wróć, cierpienie skróć
Młodości wróć, cierpienie skróć
Nie musisz być chmurna, durna
Możesz już nie być taka jurna
A może jeszcze coś nam się przydarzy
A może jakieś światło nam w głowie zajarzy
A może jeszcze, mój ładny Boże
Rzucisz nam coś, co nam pomorze
Młodości wróć, cierpienie skróć
Młodości wróć, ciеrpienie skróć
Nie musisz być chmurna, durna
Możеsz już nie być taka jurna
Młodości wróć, cierpienie skróć
Młodości wróć, cierpienie skróć
Nie musisz być chmurna, durna
Możesz już nie być taka jurna