Andrzej Grabowski - Piątek, 13-Tego tekst piosenki (lyrics)
[Andrzej Grabowski - Piątek, 13-Tego tekst piosenki lyrics]
Gdy na kalendarz spojrzałem
Pod kołdrą chciałem fatalny ten dzień
Przetrwać mą duszą i ciałem
Aż do soboty roboty zacząć nie miałem ochoty
Tylko kłopoty spotkałyby mnie
Chciałem się ustrzec głupoty
W piątek trzynastego boisz się wszystkiego
W piątek trzynastego w piątek trzynastego
Nie unikniesz złego w piątek trzynastego
Tu byście mili zdziwili
Życzliwi, którzy sądzili
Że w takiej chwili nie dorwie mnie pech
Bo z pracy mnie wywalili
W piątek trzynastego boisz się wszystkiego
W piątek trzynastego w piątek trzynastego
Nie unikniesz złego w piątek trzynastego
Gdy fatum ujść nie zdołasz
To stań i staw mu czoła
W piątek trzynastego nie bój się niczego
W piątek trzynastego w piątek trzynastego
Nic ryzykownego w piątek trzynastego
W piątek trzynastego nie bój się niczego
W piątek trzynastego w piątek trzynastego
Brak racjonalnego w piątek trzynastego
Bo fatum ujść nie zdołasz