Deys - Dzielny mały toster tekst piosenki (lyrics)

Dawid Czerwiak [AKA: ​​grimmy, BladaBanka, MUTANT PWR]

[Deys - Dzielny mały toster tekst piosenki lyrics]

Dzwoni mama albo tata, ale zanim odbiorę
Bardzo się boję, że mi powie
Że ktoś znowu jest w grobie
Słucham głosu pierwszej nutki jak
W "Jakie to melodie"
Ale ma radosny ton, czyli wszystko jest okej
Chcę żyć w miejscu
Gdzie nie będę musiał zasłaniać okien
Te pragnienia w skali świata są
Jak cień od gałązek
W listopadzie takim późnym
Bez brylantowych koron łapiesz chandrę
Bo poranek jest ciemniejszy niż kordon
Leję w szklankę sok z buraka, przeczytałem
Że zdrowo a jak dotąd to, co widzę
To że szczam na czerwono
Krew zapieprza po obwodach jak
Civici na Kanjo chcę punktować jak wesele
Tylko bramka za bramką
Wszędzie szum influencеrów
Zwykłe muchy i łajno trzymam kciuki
Żeby wujek spiеrdolił dinozaurom
Jakoś wszystko ma wątpliwą jakość
Jak łączę z bazą
Godność na deskach już dawno
Ty podnieś larmo

Uwaga na nieczyste relacje, ej
Jestem w pułapce jakbym miał trojana w apce
Ej życie kruche jak chleb
A to mój powszedni dzień
Muszę znaleźć się jak Dzielny Mały Toster
Uwaga na nieczyste relacje, ej
Jestem w pułapce jakbym miał trojana w apce
Ej życie kruche jak chleb
A to mój powszedni dzień
Muszę znaleźć się jak Dzielny Mały Toster

Piszę to o szóstej rano
W październiku chłodnym
Jesieniary mówią, bym muzyką spełniał dołki
Nie mam z tym problemu
Bo od lat jestem w tym dobry
Gdybym był jak niż
To byś nie wyszła spod kołdry
Wciskam spację, między wyrazami dudni pustka
Czy za każdym razem wtedy dyktuje mi dusza?
Nie wiem
Ale takim wersem dziennikarza wkurwiam
Masz, baranie, napisz
Że to egzaltacja wtórna
Dzisiejsze gazety ścielą jutrzejsze śmietniki
Internet zapomni każdą reckę i przytyki
Ja nagrywam numer, a potem lecę do firmy
Odbieram kolekcję albo płytek kilka tysi
Wszystko będzie dobrze
Tylko najpierw niech wykipi
Z młodą gram w Monopol
Potem karmimy chomiczki
Zbuduję nam dom, kiedyś dla dzieciaka tipi
Wszystko będzie dobrze, tylko najpierw

Uwaga na nieczyste relacje, ej
Jestem w pułapce jakbym miał trojana w apce
Ej życie kruche jak chleb
A to mój powszedni dzień
Muszę znaleźć się jak Dzielny Mały Toster
Uwaga na nieczyste relacje, ej
Jestem w pułapce jakbym miał trojana w apce
Ej życie kruche jak chleb
A to mój powszedni dzień
Muszę znaleźć się jak Dzielny Mały Toster

Muszę znaleźć się jak Dzielny Mały Toster
Muszę znaleźć się jak Dzielny Mały
Muszę znaleźć się jak Dzielny Mały Toster
Muszę znaleźć się jak Dzielny Mały Blady
Muszę znaleźć się jak Dzielny Mały Toster
Muszę znaleźć się jak Dzielny Mały, mmm

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować