Ero JWP, Sylwia Dynek, Fabster, Chwedo - Long Island Ice Tea tekst piosenki (lyrics)

Michał Czajkowski

[Ero JWP, Sylwia Dynek, Fabster, Chwedo - Long Island Ice Tea tekst piosenki lyrics]

Wejście: Chwedo chwed

Idę na Long Island
Choć nie jestem w New York City
Friday, idziemy na całość jak Chajzer Zigi
Ile można pić te szczyny z Warsaw
To nie wóda colką, tylko drinki z parasolką
Obok Polak z Polką błyszczą inteligencją
Mojito, Mojoto,  no kurwa, to z miętą
Oni już na urwano niczym Rios memento
Odbijam nierozpoznany jako Matthew
Lubię swoje Stany jak Barack Obama
Lekko pijany zamawiam Copacabana
Mina barmana wygląda jakby wybuchła
Raz, dwa, fuck, jak on może jeszcze ustać
Tak, sex on the bitch mam ochotę
Nie chce mi się tego pić
Cnack-cnack in the water
Blond chick jak Daenerys z Gry o Tron
To mój plan na dziś, więc wish me luck, ziom
M do E do L do O


Nocne zło i dziki szał, na pewno
Procentowy konkret-sztos
W obu dłoniach trunki są, chodź ze mną

Joł, bang
Wjeżdżam do lokalu i to nie fatamorgana
Już na frontalu sączę drinka
Od Kapitana Morgana
Kapitalna to sprawa, do tego dobrze gra DJ
Za konsolety coś słyszę "Ero
Dobrze cię widziеć"
Elo, elo, przewijam się
Ktoś prosi o autograf
Dzwoni Chwedo, coś przеrywa, dobra
Jutro to dogram ciekawe, kogo dziś spotkam
Nagle ktoś z kąta mnie woła
Klasycznie spontan
Piątka dla ziomka od zioła
Jaramy, mamy trochę wspólnym wspomnień
Jest trochę śmiechu, dobra
Lecę zadzwoń do mnie jeszcze przytomnie
Choć oko lekko przekrwione
Jakaś spoko dziewczyna zaprasza mnie
W swoją stronę siemasz, jestem Michał
Ona na to "dobrze wiem
I od jakiegoś czasu cię, Erosik
Wzrokiem jem"
I to nie sen, choć ona jak bóstwo, ziomuś
Wiesz, co było dalej, zaprosiła mnie do domu

M do E do L do O
Nocne zło i dziki szał, na pewno
Procentowy konkret-sztos
W obu dłoniach trunki są, chodź ze mną

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować