HRYPA - FRONT tekst piosenki (lyrics)
[HRYPA - FRONT tekst piosenki lyrics]
W piątym się skończą żarty
Mięcho zawsze bronie anty
Trójkąty, balaszki, dziwne gardy
Bit za twardy - halabardy
Czechy, śmiechy - dawaj blanty
Wkurwia mnie ten ton poważny
Ale bez przesady bez disco party
Nie będziesz wiedział ziomek co
Ja nazywam Hip-Hopem jak
Nigdy nie szedłeś obok filarów tunelem
Na Deutsche Oper, tak, właśnie
Jak nie kumasz to skumasz potem
- do rapu bokiem
Ale jak wpadamy, wpadamy frontem chłopie
F R O N T kiedy jak i skąd
Nie chcę być jak Ty - mam swój własny front
F R O N T kiedy jak i gdzie? F R O N T
F R O N T kiedy jak i skąd
Nie chcę być jak Ty - mam swój własny front
F R O N T kiedy jak i gdzie? F R O N T
Satysfakcja? PROSTO jak u Wojtka
Tam gdzie chcę być jestem mordka
A potem się będę rozglądać
W Ziemi zakątkach mordka
Przecież bym tego nie robił jak
Byłoby można - piątka!
Pozdrawiam driverów Bogdana, Kazika i Romka
Wegetacja? Kurwa, żadna klątwa
Gram to dla siebie i ziomka
I dla tych co mówią że
Marnie - gramy tu profesjonalnie
(profesjonalnie) te bity OERa są takie że
Trzeba nagrywać po prostu, a my?
Nie tracimy formy, nie tracimy fazy
Nie tracimy frontu (3: 13)
F R O N T kiedy jak i skąd
Nie chcę być jak Ty - mam swój własny front
F R O N T kiedy jak i gdzie? F R O N T
F R O N T kiedy jak i skąd
Nie chcę być jak Ty - mam swój własny front
F R O N T kiedy jak i gdzie? F R O N T
F R O N T kiedy jak i skąd
Nie chcę być jak Ty - mam swój własny front
F R O N T kiedy jak i gdzie? F R O N T
F R O N T kiedy jak i skąd
Nie chcę być jak Ty - mam swój własny front
F R O N T kiedy jak i gdzie? F R O N T
Hrypa!