Klarenz - Czas tekst piosenki (lyrics)
[Klarenz - Czas tekst piosenki lyrics]
Przemierzam ulice
Jakbym czegoś szukał ale nie szukam nic
Zaraz minie mnie kolejny styczeń
Nie pozwolę mu sobie dać z buta w ryj
Ja i moje słuchawki
Pro lekarstwo na nowe problemy
I tylko coś ciągle podpowiada mi jak
Iść do przodu i coś zmienić
Czas leci, ogarniaj no dobra
Ile jeszcze będzie mnie gonić?
Chyba do końca, taka prawda
Ale nie mogę myśleć tylko o nim
Czas leczy, tak mówią
Morda bardziej obita z kolejną rundą
Dobrze, żebyś sobie głowę zabezpieczył
Zanim będzie za późno szanowny panie Czasie
Co w tym zestawie jeszcze dla mnie macie
Często zestaw cięższy do strawienia niż
Frytki z big makiem halo ziomal
Co robisz? Zawieszam na ścianie
Wzrok jak plakat
W telewizorze Makłowicz? nie
Tym razem to O-krasa
I wciąż wracam, do tych wspomnień
Niechcący i mimowolnie to głos kata
Ale jeżeli zabija to robi to bardzo powolnie
Czas przeszły
Zakłóca ciągle ten czas teraźniejszy
Każdy ma swoje instrumenty by
Przyszły był teraz lepszy
I każdy tylko to powtarza "daj
Mi czas czas czas"
Czas niczego nie zrobi za nas, nie tak, czas
Gra wskazówki zegara przybijają pionę
Z kalendarzem
Tego co będzie ci nie chcą pokazać
Niby czas pokaże
Szanowny panie Czasie
Dlaczego jesteś takim cwaniakiem
Dlaczego jakbym spotkał dawnego siebie to bym
Dał mu mocno w japę
Dlaczego często widać prawdziwe oblicze
Dopiero kiedy zejdzie lakier
Dlaczego dobra i tak nie chcesz ze mną gadać
No to spadaj facet
Co robić? trzeba żyć teraz
Nie bolą te chwile bo ich nie ma
Były to tylko złudzenia i na serio
Nie warto w nich szperać
Jakby czas się w końcu wypowiedział to
Byś wiedział jaka jest ich cena
I tylko na tym tracimy tak
Jak Janusz wspominający Hitlera
Może wymyślą urządzenie i
Pozwolą ludziom wiedzieć
Że jeżeli tylko to czują to
Własnego więzienia zburzą cele
I będzie tylko pusta droga
Będzie wtedy tylko czysta kartka
Złych myśli nie dopuszcza głowa
Ukryta w myślach nawigacja
Skręć w prawo, potem w lewo
Za chwilę pierwszy zjazd
Cokolwiek o twoich drogach powiedzą
Niech to będzie piękny czas
Nikt nie może tego tobie zabrać bo
Nikt nie może tobie tego dać zaufaj sobie
Ci którzy w to uwierzą to
Chociaż trochę zmienią świat
I każdy tylko to powtarza "daj
Mi czas czas czas"
Czas niczego nie zrobi za nas, nie tak, czas
Gra wskazówki zegara przybijają pionę
Z kalendarzem
Tego co będzie ci nie chcą pokazać
Niby czas pokaże
Jakbym czegoś szukał ale nie szukam nic
Zaraz minie mnie kolejny styczeń
Nie pozwolę mu sobie dać z buta w ryj
Ja i moje słuchawki
Pro lekarstwo na nowe problemy
I tylko coś ciągle podpowiada mi jak
Iść do przodu i coś zmienić
Czas leci, ogarniaj no dobra
Ile jeszcze będzie mnie gonić?
Chyba do końca, taka prawda
Ale nie mogę myśleć tylko o nim
Czas leczy, tak mówią
Morda bardziej obita z kolejną rundą
Dobrze, żebyś sobie głowę zabezpieczył
Zanim będzie za późno szanowny panie Czasie
Co w tym zestawie jeszcze dla mnie macie
Często zestaw cięższy do strawienia niż
Frytki z big makiem halo ziomal
Co robisz? Zawieszam na ścianie
Wzrok jak plakat
W telewizorze Makłowicz? nie
Tym razem to O-krasa
I wciąż wracam, do tych wspomnień
Niechcący i mimowolnie to głos kata
Ale jeżeli zabija to robi to bardzo powolnie
Czas przeszły
Zakłóca ciągle ten czas teraźniejszy
Każdy ma swoje instrumenty by
Przyszły był teraz lepszy
I każdy tylko to powtarza "daj
Mi czas czas czas"
Czas niczego nie zrobi za nas, nie tak, czas
Gra wskazówki zegara przybijają pionę
Z kalendarzem
Tego co będzie ci nie chcą pokazać
Niby czas pokaże
Szanowny panie Czasie
Dlaczego jesteś takim cwaniakiem
Dlaczego jakbym spotkał dawnego siebie to bym
Dał mu mocno w japę
Dlaczego często widać prawdziwe oblicze
Dopiero kiedy zejdzie lakier
Dlaczego dobra i tak nie chcesz ze mną gadać
No to spadaj facet
Co robić? trzeba żyć teraz
Nie bolą te chwile bo ich nie ma
Były to tylko złudzenia i na serio
Nie warto w nich szperać
Jakby czas się w końcu wypowiedział to
Byś wiedział jaka jest ich cena
I tylko na tym tracimy tak
Jak Janusz wspominający Hitlera
Może wymyślą urządzenie i
Pozwolą ludziom wiedzieć
Że jeżeli tylko to czują to
Własnego więzienia zburzą cele
I będzie tylko pusta droga
Będzie wtedy tylko czysta kartka
Złych myśli nie dopuszcza głowa
Ukryta w myślach nawigacja
Skręć w prawo, potem w lewo
Za chwilę pierwszy zjazd
Cokolwiek o twoich drogach powiedzą
Niech to będzie piękny czas
Nikt nie może tego tobie zabrać bo
Nikt nie może tobie tego dać zaufaj sobie
Ci którzy w to uwierzą to
Chociaż trochę zmienią świat
I każdy tylko to powtarza "daj
Mi czas czas czas"
Czas niczego nie zrobi za nas, nie tak, czas
Gra wskazówki zegara przybijają pionę
Z kalendarzem
Tego co będzie ci nie chcą pokazać
Niby czas pokaże