Klarenz - Kropla tekst piosenki (lyrics)

[Klarenz - Kropla tekst piosenki lyrics]

Muszę myśleć jak inwestor
Szef samego siebie jak rich homie quan
Zarabiać na tym to nie przestępstwo
Jeżeli będę dawał dobry rap
Hajs jak Kulczyk holding brać
I zrobić to bez twoich dobrych rad
Muszę być odporny na kolejny dany
Mi zestaw topornych kłamstw
Chociaż teren to piekło
To nie pora by zdziadzieć
Nad fotelem jak Perepeczko
A ty dlaczego udajesz kolegę
Dopiero kiedy kolega powiedział
Że moje rymy ścielę niekiepsko
I ścielę je gęsto - mecz
Jestem już teraz w szatni
Wierzę w zwycięstwo

Wygrana będzie dedykowana ludziom
Którzy cierpią wiele za często
Wiele dawałem z siebie lata ostatnie
Aby nie odpuszczać i żyć tu
Upór, wytrwałość, nieocenione w walce
Tak jak wyrzutnia pocisków
Albo smak mirabelek albo smak walki
Dobry hajs albo crack z fajki
Nie pomoże wam żadna komisja
Jakby moje nazwisko było Czarzasty
Czasami nieco prosty jak Niesiołowski
Wewnętrzny głos mówi "nie dorośnij"
Łap radio Klarenz, dobre fale lecą z Polski
Kontrargument, pewnym krokiem idziemy razem
Do przodu bracie
Dla wielu z was za późno na sojusz
Przyjmij to jak facet

Kropla drąży skałę
Drąży dalej - nie siłą a ciągłym kapaniem
Dlatego nie mogę przestać płynąć
Po latach powoli się udaje
Patrzę na zachmurzone niebo
Gotowy na krople deszczu
Niektórzy z nich mi nadal nie wierzą
Będę tłumaczył tak jak dziecku

Ludzie, sami robicie sobie krzywdę
A czasy coraz bardziej niepewne
Coraz większe kukły w sejmie
Emeryturę będę miał jak se oszczędzę
Młode pokolenie się zagubiło
A ma dostęp do informacji jak nigdy
Bo politycy i tak swoje zawiną
A ja zawsze jestem niewinny
Zorganizuj najpierw swoją osobę
To najtrudniejszy przeciwnik
Nieraz będzie czas na rozmowę z Bogiem
Szkoda czasu na kiepskich i dziwnych
Podcinacze skrzydeł będą ci gadać głupoty
Gdziekolwiek się znajdziesz
Powiedzą, że masz trzymać się tego co pewne
Uważają to bowiem za prawdę
Co to znaczy pewne, wiesz?

W życiu pewne są tylko śmierć i podatki
Na twoje marzenia reakcja to śmiech
Ten się śmieje kto się śmieje ostatni
Ludzie z małymi umysłami namawiają
Żeby porzucić duże marzenia
Wolą wtapiać się w tłum
Idą swoim zgranym tłumem na przemarsz
W życiu piękne są tylko chwile
Reszta to rozgrywka o więcej chwil
Nie patrz tylko jak teraz żyjesz, życie?
Moje marzenia zmieszczę w nim
Czas na mnie, do roboty lecę dla siebie
Trzeba trochę się spocić
Moje sekundy, minuty, godziny
Porażki, upadki, powstania i wysokie loty

Kropla drąży skałę
Drąży dalej - nie siłą a ciągłym kapaniem
Dlatego nie mogę przestać płynąć
Po latach powoli się udaje
Patrzę na zachmurzone niebo
Gotowy na krople deszczu
Niektórzy z nich mi nadal nie wierzą
Będę tłumaczył tak jak dziecku

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować