Klarenz - Siekiera tekst piosenki (lyrics)
[Klarenz - Siekiera tekst piosenki lyrics]
Bit łupie jak check it out
Pobudzony jakbym miał jechać grać
Na fecie na weselach
Siekiera, siekiera, siekiera
Chodźcie tu do mnie jak chcecie rap
Rozłupuje was pińki, no bo robicie tandetę
Mam bekę z was
I got two chains like 2 Chainz
Mam dwa łańcuchy jak dwa łańcuchy
Może bym przyszedł po fejm
Ale nie chcę zakładać przebrania z dupy
Ja nie nawinę jak taka banana
Szacunku ci mama nie kupi
Z talentu robię wytrych jak dobre dupy
Co robią sobie taran z dupy
Nie namawiaj mnie do chlania
Nie chcę z mordą niе do poznania wrócić
Całe życie na jednego browara
Te ziomy ci wciskają banialuki
Czy ciebie to boli czy aż tak ciebie to boli
Że niedoceniany Klarenz linijkami
Łamie ci nogi?
Złamałby jeszcze kręgosłup, ale go nie masz
Chcesz tylko trochę sosu no i
Nowy sposób na melanż
Billie Jean, ale nie w szczepionkę
Rzucam te leki lećcie w Polskę
Mała mówi do mnie, że chce
Mocniej, jak Thor młotkiem, jeszcze mocniej?
Zaktualizowana nawigacja, pokonałem w
Życiu drogi kręte, proste
Gonie za spokojem ducha
A nie jak niektórzy za
Złotym cielcem chłopcze
Wiem na czym się trzepie forsę
Wiem ale ja nie chcę prościej
Jak podróby znanych marek ci sprzedają emocje
Siekiera, siekiera, siekiera
Bit łupie jak check it out
Pobudzony jakbym miał jechać grać
Na fecie na weselach siekiera, siekiera
Siekiera chodźcie tu do mnie jak chcecie rap
Rozłupuje was pińki, no bo robicie tandetę
Mam bekę z was
Mówią mi masz tu grać rap
Klari wcale nie polega na wydawcach
Przereklamowani mają hype jak ta
Chujowa kawa Lavazza
Kiedy wchodzę tu znowu na majka to czuję
Że nie tyka mnie grawitacja
Ale zegar tyka i leci fala
Się chyba wezbrała na maksa
Ooo, patrz jak Klari sobie płynie na niej
Mokre oczy przecierają ci co mieli wyjebane
Oceniacze mówią really cool
A wczoraj nie chcieli mnie widzieć już
Policz ile razy we mnie wątpiłeś
Łap na gębę właśnie tyle but sława nie dała
U schyłku poznałem wielu ziomali i głupców
Za fejm dupy by dali i duszę oddali
Nie mają hamulców
To jest prawdziwy rap bejbe
Wracam go robić na hacjende
Robię rzeczy z innej galaktyki
Nie ważne czy z tego kiedyś hajs będzie
Znów od ciebie pierdoły słyszę
Recytujesz jesteś politykiem
Jesteś jedynie cyrkową atrakcją
Jak baba z brodą gdy zgoli cyce
Siekiera, siekiera, oszuści grają jak w GTA
Gracie wyłącznie na kodach
No bo tylko tak umiecie grać