Klarenz - Muszę wiedzieć tekst piosenki (lyrics)
[Klarenz - Muszę wiedzieć tekst piosenki lyrics]
Wychowaliście sobie świetnych fanów
Żmije nie na własnej piersi a na ubraniu
Nie mają żadnych zmartwień zaczynają
Pisać teksty po mału
Hiphopowcy od 2 tygodni jeszcze lepsi od
Tych od roku czy dwóch
Analizują klipy, robią notatki, mama
Nie da siana, daj mi spokój i chuj
Mamusiu proszę
Dla ciebie to tylko dwie stówy
A ja będę szczęśliwy
Kapelutek na ryby, wpada na biby
Żadna moda nie dziwi
Jego pokój to szatnia, przebieralnia
Salon gier i youtubownia
Rozwija się smarkacz, wyrasta
Na chama, wiesz, całe życie już poznał
Masz newsa, weź łap świnio
Łap za klawiaturę jak stary za pilot
Ja niestety nie dam rady wyrwać sobie
Serca i żyć dalej #Al Simmons
Zarabianie może być spoko ale to nie
Szkoła biznesu tak jak Asbiro
Nie pielęgnowane marzenia? Weź zobacz jak
Łatwo w nas giną
Serce do gry powiedz mi kto tu
Jeszcze ma to serce do gry?
Fałszywi ludzie, ja nie chcę tam
Iść, Bóg mi świadkiem, że nie chcę tam iść
Idę wydrzeć co moje, mam swoją ekipę
Pełen magazynek witamy na salonie
Nie trzeba uprzejmości bo na was idę!
Proszę cię błagam cię powiedz mi
Co to za bluza (muszę wiedzieć)
To najważniejsze na świecie nieważna
Ta cała kultura (muszę wiedzieć)
Nie obchodzi mnie twoja muzyka
Powiedz kiedy nowy klip?
A ja muszę wiedzieć czy za to co
Robię przybiją pionę moje ziomy mi
Mam ostatnio dziwne wizje
Postacie w głowie #Zdzisław Beksiński
Otwierają się bramy piekieł
Dostałem klucze by wysłać tam wszystkich
Grać dla przeciwników jak
Lewandowski? Na duże hajsy tu nie ma mocnych
Będzie potrzebny dynamit no bo
Czekają do wysadzenia mosty
Chciałem ostrzegać jak Jean Raspail
Ale nie przyjęli do wiadomości
Teraz chcę już tylko pograć rap i dajcie
Mi za to w końcu trochę forsy
Kupię se furę jak Wieprz
Mandaty z autostrady - dam do antyramy
Nie nawinę, że czuję się źle na życie
Lepsze znajdę wam przykłady
Chciałem być wizjonerem i biznesmenem
I otwieraczem głów
Teraz już tylko muszę wiedzieć
Czy jacyś słuchacze tu mają mózg
Przyszedłeś na gwiazdy wieczoru nie na mnie
Stoisz pod sceną kiedy daję rymy
Chcę widzieć tam ludzi myślących naprawdę
A nie martwe manekiny
Ty wierz w to, jak dziecko
Ja będę walczył dopóki mam siłę
Jak zechcą, mieć piekło
To będą je mieli w ostatniej godzinie
Owce pędzą w stadzie
Chyba ich cennych rad nie posłuchałeś
Robię na swoje, nie dla mnie lotto
Chcesz to sobie losuj dalej
Proszę cię błagam cię powiedz mi
Co to za bluza (muszę wiedzieć)
To najważniejsze na świecie nieważna
Ta cała kultura (muszę wiedzieć)
Nie obchodzi mnie twoja muzyka
Powiedz kiedy nowy klip?
A ja muszę wiedzieć czy za to co
Robię przybiją pionę moje ziomy mi
Żmije nie na własnej piersi a na ubraniu
Nie mają żadnych zmartwień zaczynają
Pisać teksty po mału
Hiphopowcy od 2 tygodni jeszcze lepsi od
Tych od roku czy dwóch
Analizują klipy, robią notatki, mama
Nie da siana, daj mi spokój i chuj
Mamusiu proszę
Dla ciebie to tylko dwie stówy
A ja będę szczęśliwy
Kapelutek na ryby, wpada na biby
Żadna moda nie dziwi
Jego pokój to szatnia, przebieralnia
Salon gier i youtubownia
Rozwija się smarkacz, wyrasta
Na chama, wiesz, całe życie już poznał
Masz newsa, weź łap świnio
Łap za klawiaturę jak stary za pilot
Ja niestety nie dam rady wyrwać sobie
Serca i żyć dalej #Al Simmons
Zarabianie może być spoko ale to nie
Szkoła biznesu tak jak Asbiro
Nie pielęgnowane marzenia? Weź zobacz jak
Łatwo w nas giną
Serce do gry powiedz mi kto tu
Jeszcze ma to serce do gry?
Fałszywi ludzie, ja nie chcę tam
Iść, Bóg mi świadkiem, że nie chcę tam iść
Idę wydrzeć co moje, mam swoją ekipę
Pełen magazynek witamy na salonie
Nie trzeba uprzejmości bo na was idę!
Proszę cię błagam cię powiedz mi
Co to za bluza (muszę wiedzieć)
To najważniejsze na świecie nieważna
Ta cała kultura (muszę wiedzieć)
Nie obchodzi mnie twoja muzyka
Powiedz kiedy nowy klip?
A ja muszę wiedzieć czy za to co
Robię przybiją pionę moje ziomy mi
Mam ostatnio dziwne wizje
Postacie w głowie #Zdzisław Beksiński
Otwierają się bramy piekieł
Dostałem klucze by wysłać tam wszystkich
Grać dla przeciwników jak
Lewandowski? Na duże hajsy tu nie ma mocnych
Będzie potrzebny dynamit no bo
Czekają do wysadzenia mosty
Chciałem ostrzegać jak Jean Raspail
Ale nie przyjęli do wiadomości
Teraz chcę już tylko pograć rap i dajcie
Mi za to w końcu trochę forsy
Kupię se furę jak Wieprz
Mandaty z autostrady - dam do antyramy
Nie nawinę, że czuję się źle na życie
Lepsze znajdę wam przykłady
Chciałem być wizjonerem i biznesmenem
I otwieraczem głów
Teraz już tylko muszę wiedzieć
Czy jacyś słuchacze tu mają mózg
Przyszedłeś na gwiazdy wieczoru nie na mnie
Stoisz pod sceną kiedy daję rymy
Chcę widzieć tam ludzi myślących naprawdę
A nie martwe manekiny
Ty wierz w to, jak dziecko
Ja będę walczył dopóki mam siłę
Jak zechcą, mieć piekło
To będą je mieli w ostatniej godzinie
Owce pędzą w stadzie
Chyba ich cennych rad nie posłuchałeś
Robię na swoje, nie dla mnie lotto
Chcesz to sobie losuj dalej
Proszę cię błagam cię powiedz mi
Co to za bluza (muszę wiedzieć)
To najważniejsze na świecie nieważna
Ta cała kultura (muszę wiedzieć)
Nie obchodzi mnie twoja muzyka
Powiedz kiedy nowy klip?
A ja muszę wiedzieć czy za to co
Robię przybiją pionę moje ziomy mi