Lacocamadre, Kazior - Syty głodnego nie kuma tekst piosenki (lyrics)
[Lacocamadre, Kazior - Syty głodnego nie kuma tekst piosenki lyrics]
Tu ciągle obywatel stawia
Kroki, nocą, wskoki, przecinają bloki
Beton, cegła, sprężyny, ciszaki
Grochów, dzielnica, normalne chłopy
Dresy, trzy paski, przysługi non-profit
Bingo, do setki, chodzą totolotki
Stare piątki kontra Passaty, życiowe
Golfy, starzy, młodzi, nigdy nie dorośli
Lecą gabloty, zważka na
Chłopy, Szczecin, Warszawa, poda ci popyt
Lacocamadre, grają to bloki, raz
A porządnie, oh, jeśli woła
Działa sprytnie i dookoła
Prosto do celu jak wąż boa
Pawko i Riki, stara życia szkoła lCM załoga
Lacocamadre, Kazior, dwadzieścia dwadzieścia
Warszawa, Szczecin, właśnie tak
Wpływy i zasady, pozdro, Wojtaszek
LCM Familia
Syty głodnego czasem nie kuma
Dla brata zawsze równa połówa
Są niejasności? To jest parówa!
Dla naszych ludzi PDW, pucha
Muzyka siedzi? Nasza zasługa!
Lacocamadre, Kazior, to buja
Jebać kapusi, każdy to kuma! Jak zarobiłeś
To się nie ulaj
Zawsze sztywniutko, w euro czy w
Buchach, Warszawa, Szczecin, szacunek
Słuchaj kto tu się wozi? Jebać
Borsuka! Swoich okrada, ściemniona spóła
Tak tu nie będzie, zawijam
Gbura! Do bagażnika, w gacie się zjula
Zawinił, przepadł, obita dziura
Głodny, wkurwiony, tego fabuła
Kazior, weh, Lacocamadre, eh reh
Elfon, suko, eh ta
Mordo, dokładnie wiem co znaczy głód
Na nodze nieraz był dziurawy but
Grunt się nie poddać, iść
Przed siebie, w przód
Ulica dała opcję: pokonać ten brud
Dzięki za ziomów, pokazali
Drogę, pierdolić policję, i robię swoje
To mój blok, mój projekt, zacząłem od zera
Teraz się rozpędzam jak Panamera
Wiem jak zamelać, zamieszać i nie dźgać
Jebana depresja mnie nie dopada
Wpada kanapka, ktoś zawija
Dziada, poważne pieniądze, a więc powaga
Nie zrozumiesz tego, nie przeszedłeś
Bagna, nie byłeś tu
A więc nie wiesz co bangla
My znamy gówno, tu brat
Poznał brata, zamknięta japa
Nawet jak przypał
Nie zrozumiesz, wychowała ulica
Zahartował street nas, ty miękka pizda
Rozkładam nogi jak życie, to dziwka, biorę
To życie, no, i, kurwa, korzystam, ho