Małach, RUFUZ, Bonus RPK - Dobry Chłopak tekst piosenki (lyrics)

Małach RUFUZ Bonus RPK

Małach [Bartłomiej Małachowski] Warszawa, Polska

RUFUZ [Rafał Kwiatkowski]

Bonus RPK [Oliwier Roszczyk] Warszaw, Polska 🇵🇱

[Małach, RUFUZ, Bonus RPK - Dobry Chłopak tekst piosenki lyrics]

Każdy dobry chłopak, ma na koncie chwile
Które wolałby zapomnieć
Niech każdy dobry chłopak, też to pamięta
Że to życie go czegoś nauczyło jednak

Miał mały pokój, małą wachtę matka piła
Ojca nie kojarzył raczej i biurko z siostrą
Kłótnie non stop, w kuchni flaszka
Cerata i stół szlugów raczka, stare kwiaty
Zaległe raty na lodówce
Śmiali się, już w podstawówce, że brudny
Że kurwa nudny
On miał w dupie to, bo wiedział
Co znaczy być prawdziwym
Chciał pomóc w domu, towar wziął
Chował wieczorem na klatce znowu
Zaczął latać, potem stawiać
Szybko zmienił się wizerunek
Pojawił się szacunek
Pamiętał o tym, kto dla niego był kim
Kiedy miał kłopoty z osiedla lepsze koty


Już gadali i psy wieszali na nim
Gdy przyszło co do czego
To nie sprzedał żadnego wspólnika swego
Choć zamknięty w puszce jest
Do dnia dzisiejszego
Kolego, PDW i wszystkiego dobrego

Każdy dobry chłopak, ma na koncie
Chwile, które wolałby zapomnieć
Niech każdy dobry chłopak, też to pamięta
Że to życie go czegoś nauczyło jednak

Zycie pisze różne scenariusze, hartuje duszę
Każdy popełnia błędy, czasami duże
Ja tak samo się na nich uczę
Nauka jest kluczem
Albo to zrozumiesz, albo przywitasz z brukiem
Powiedz, czy w bagno brniesz
Czy chcesz od niego uciec?
W około pełno pokus, zawistni ludzie
Zawsze mieć trzeba czutkę, wiem, to okrutne
Ale nawet najlepszy ziomek
Może Ci podać trutkę jak ja to dobrze znam
Dlatego mam awaryjną furtkę
Dom, rodzina, schron, uśmiech mojego szkraba
Mój humor mi poprawia, ziom
Dzięki temu, nie myślę o głupich sprawach
Dobrze wiem, co to zdrada, gdy parkiet śliski
Psy wpadają Ci z drzwiami z rana
Pauza od bliskich
I próba charakteru, jedna z wielu
Kolejny etap
Tak się powiększa doświadczenia plecak
Życie nam pokazuje, kto, jaką drogą idzie
Życie to nauczyciel
Mnóstwo klęsk i zwycięstw
Szybciej dorasta ten na przygody podatny
Każdy dobry chłopak wie, co to znaczy
Więc nie muszę tłumaczyć
Najważniejsza postawa
Wtedy wszystko jest git
Nikt pretensji nie wdraża
A ten kto pozory stwarza, będzie trzaśnięty
Uważaj, bo drugi raz Ci nie odrosną zęby

Każdy dobry chłopak, ma na koncie
Chwile, które wolałby zapomnieć
Niech każdy dobry chłopak, też to pamięta
Że to życie go czegoś nauczyło jednak

Co sercu drogie, droższe
Niż większość rzeczy
Co chcesz pamiętać, co nie, bo ranę leczysz
A co ci daje zasnąć, co ci sen zabiera
Nieszczera osoba już nieraz była przy sterach
Za twoim życiem, za moim życiem
A gdzie patrzycie? Na tych w chuj porażek
Czy na parę zwycięstw?
Być może w domu nie miałeś tak
Żeby się tym cieszyć to dawaj, zrób tak
By inaczej miały twoje dzieci
Pamiętasz każdą zimę, każdą kimę
Spokojną, czy wieczór w twoim
Domu to był wojną?
A psy nie przyjechali, bo to obsrali
Sąsiad na fali
Ze szklanką do ściany się przypalił
Koledzy też za drzwiami stali, a ich złapali
Że fifkę miał ziom i palił, jednak zjechali

Każdy dobry chłopak, ma na koncie
Chwile, które wolałby zapomnieć
Niech każdy dobry chłopak, też to pamięta
Że to życie go czegoś nauczyło jednak

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować