Pruszyn - Zelda tekst piosenki (lyrics)

[Pruszyn - Zelda tekst piosenki lyrics]

No to pięknie!

Przejdę cały kontynent
Wybiję wszystkie potwory
Wolnym być jak Link
Dlatego ćwiczę dopóki nie boli
Nie mam aż tylu serduszek
(HP) , nie mam tyle możliwości
Spożywam zieloną miksturę
(No to pięknie) , staję się skrajnie obcy
Wystarczyło iść w górę by się nie wykończyć
Pakunek jak puszka pandory
Trzy miliony na żołądek
Smakował mi smak alkoholi
Dziś wstaję na nogi
A w posiadaniu jestem tylko jednej
Wiesz co mnie boli
Że zamiast protezy mógłbym mieć
Kluczyki w ręce

Moim orężem słowa


Da mi nazad na kształt bumerang
Ciągle potrzebuję wiedzy
Więc dalej za Zeldą będę gnał
Gdzie jest księżniczka? Gzie moja Zelda
Zabrał ją Gannon
Skaleczę go niczym dzikie zwierzęta
(Ciach, ciach)
Skaleczę go niczym dzikie zwierzęta
(No to pięknie)

Sztuka dla sztuki jak Bansky
Wino butli, czarne majtki
Spokój duszy trzymam tak ma Gandhi
Nie rozumiem czym była nienawiść
Zrozumiem to kierowanie emocjami
Nie doceniam życia poza myślami
Chciałbym, żeby tu przypominały jedną wiarę
Że ciągle chodzę do przodu (Cud)
Kupuję sztukę dla sztuki, czuję się jak Bóg
Za to do walki Link, leniwy jak
Wypadki ludziom dają się we znaki
Płoną godziny, a stoją jak zapałki
Każdy chciałby być na starcie idealny
Nikogo stać ciągle na błędy
To nie będzie stać, by naprawić

Moim orężem słowa
Da mi nazad na kształt bumerang
Ciągle potrzebuję wiedzy
Więc dalej za Zeldą będę gnał
Gdzie jest księżniczka? Gzie moja Zelda
Zabrał ją Gannon
Skaleczę go niczym dzikie zwierzęta
(Ciach, ciach)
Skaleczę go niczym dzikie zwierzęta
(No to pięknie)

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować