Szad Akrobata - Gniew tekst piosenki (lyrics)

[Szad Akrobata - Gniew tekst piosenki lyrics]

Pada deszcz słyszysz?
Mokra ziemia pachnie woda uderza w liście
Szum zlewa się z wiatrem
Drzewa mówią, jakby do siebie ptaki zamilkły
Kamienie czekają

Wpierdalam się Panie Boże jak
Mojżesz w Czerwone Morze
Proszę, spraw bym cało doszedł
Bo jak Hobbit brzemię niosę
Razem z całą gamą stworzeń
Rozrzuceni w czwartorzęd
Mamy tylko jeden pewnik
Że zamienimy się w proszek
A my przecież mamy światy, małe światy
Swoje światy
Musicale i dramaty, kryminały, poematy
Wady i zalety, tonę wiary w kilka rzeczy
Pojebany świat na kredyt, Twoje dary i apetyt
Ryby duszą się pod wodą
Spadają nam z nieba ptaki
Tryby kruszą się pod sobą
Ludzkość za coś zbiera plagi
Gniew nad nami, Ziemia krwawi
Czy to coś naprawi
Patrzy z góry Twoje oko, szuka mądrych
Nie ma takich
Idę, słyszysz? Panie odbiór! Zanim
Ziemia stanie w ogniu
Mów! Ludzi ma zamieść podmuch? Fukushima
- stałeś w środku?
Wstaje potwór, Panie?! Ogłuchł!? Idę
Słyszysz mój głos Boże?
Człowiek mały jak roztocze idę
Bym Cię Panie odwiódł

Nie pokochaliśmy Ziemi
Choć daje bezcenny tlen nam
Każdy kolejny wdech, może być tylko snem nam
Słyszałem, woda szemra
Że ogień czeka by zwęglać
Na wietrze, który zaśpiewa
Że ziemia jest ciemna
Richter nie przewidział skali
Przy której się świat zawali
Branża atomowa fali skutków
Zniszczeń i awarii dzisiaj napromieniowali
Niewinnych nowotworami
WMO nie przewidziało gigantycznych anomalii
Panie ja reprezentuję tych
Co matkę pokochali
Ale Ty i ja tu wiemy, że ludzie są obłąkani
Pozwól Nam się doskonalić
Niech Słońce się wolno pali
Rozwiń ścieżki pod nogami i niech
Drzewa rosną na nich
Wiem, czasu było multum
Człowiek to świnia z gruntu
Podział kultur, tworzy mur tu
Wiele jest powodów buntu
To nie chwila rozrachunku łez
Godzina pocałunków póki się nie skończyła
Ja gdzieś idę w Twym kierunku

Stężenie dwutlenku węgla ma
Niepokojący poziom
Naukowcy patrzą z grozą na zanikający ozon
Ile płuca Goi zniosą
Każąc na to patrzeć oczom
Powiedz matkom nim urodzą
Runie nowojorski posąg klęczy meczet
I dwie wieże zamieniają się w powietrze!
Całą wiedzę zataili i przybili na nią pieczęć
Znów zapłonie miliard świeczek
Na nieczekającej rzece
Powróciło średniowiecze
Ale bronią nie są miecze!
Indonezja, Timor Wschodni, Gwatemala, Peru
Liban
Afganistan, Czad, Korea, Nikaragua, Boliwia
Chiny, Bośnia, Kongo, Sudan
Salwador, Kambodża, irak
Fidżi, Wietnam, Chile, Kuba, Panama, Grenada
Libia władza, pieniądze, religia
Tu powstała nowa biblia
Wybacz, że dla mnie Watykan
To słowa i insygnia
Pan wysyła do nas sygnał
Że tracimy oba skrzydła
Idę Panie, bez znaczenia jest dla mnie
Czy żeś mnie wybrał

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować