Vkie, Mirak - Widownia tekst piosenki (lyrics)
Vkie [Łukasz Liszka] Łaziska Górne, Polska 🇵🇱
[Vkie, Mirak - Widownia tekst piosenki lyrics]
Bardzo dużo o mnie na osiedlach gorzej
Suko chce zapalić płomień
Mój brat powie że jak czegos
Nie chce to nie robie nie rozmawiaj ze mną
Nie chcesz wiedzieć co mam w głowie
Nie rozumiesz jazdy no to to
Nie rozmawiaj do mnie
Nie jestem jak każdy ty
Pierdolisz coś o modzie
Na około błazny ja sie oddalam jak moge
Wkurwia mnie co drugi, ale nikomu nie powiedz
Jesteś dziwką, weź odejdź
Tu nikt nie kłapie dziobem
Nie od dzis tu stoje wiem co wrogie, co swoje
Mam tych typów na potem
Swoich typów na głowie
Przeciwników nie boje
To jest hit jak ich troje
Mówi że sie wczuwam, ma na moim punkcie fobie
Tu ci każdy powie kurwa że łuki to ogień
W głowie to mam dziury
W kieszeni za grosz kultury
A moje mysli to ciągłe bzdury
I mówie spierdalaj do jakiejś rury
Ja nie wiem co? więc mówie to siema wciąż jej
Wszystko co powiem to będzie dobre
Wszystko co powiem to bedzie moje
Mirak to nie zwykły Paweł
Z mordy to jak Talib troche
Suka jak mnie widzi to już
Kurwa moczy swoją broche
U mnie ciągle takie rzeczy
Twój ziom jak mnie widzi to sie szczerzy
Tu publika wciąż sie szerzy
Jak przechodze obok suki to już
Czuje jak mnie mierzy