Fabijański, Wdowa, Waldemar Kasta, Ńemy - Rój tekst piosenki (lyrics)

[Fabijański, Wdowa, Waldemar Kasta, Ńemy - Rój tekst piosenki lyrics]

Od bomb w moim mieście
W moim mieście roi się od bomb, yo od bomb
W moim mieście roi się,  w moim
Mieście roi się od bomb, yo

Wychodzę do swoich na chodnik, a
Walą tu bomby, mój rodak to goblin
Mój rodak niewolnik się wozi jak woźny
Może ma klucz do wolności
Mój rodak to, za trochę forsy wyliże Ci odbyt
Nie bądź jak psa ogrodnik i daj mu zarobić
Nikt nie chce być gorszy
Nie chcę być gorszy, ale czuję się gorszy
Bo jestem z Polski kto szuka, ten błądzi
Smaku miłości nie pozna tu nawet Makłowicz
Poza tym tu wszystko jest OG
Podziwiaj lub odbij
Mój rap jest jak bowling
Bije ich kulami w głowy nie ściągając spodni
Burzę Ci pomnik, homie, off bit i podbit
Uwaga pedofil


Banda idoli pierdoli gnoi za profit
(Wypadł trup z szafy) Nie chcą już prawdy?
Taki ruch w branży, że mogę
Się czuć tu jak Gatsby, chuj

Od bomb w moim mieście
W moim mieście roi się od bomb, yo od bomb
W moim mieście roi się, w moim
Mieście roi się od bomb, yo

Od bomb w moim mieście
W moim mieście roi się od bomb, yo od bomb
W moim miеście roi się, w moim mieście

Głośniеj od bomb
Bo rymem to zazwyczaj biorę na huki
W pamięci luki przez skunksa swąd
Pamiętam nauki
Z kartek, rozdaję karty, co otwarte
Są więcej niż to, co utarte
Rzadziej hajs, częściej barter
Częściej piwnica niż parter, czasem myślę
Że schron
Pokrzyczą, większość z nas mówi "A skąd!"
I zanim pożegnam się z fartem
Znów chyba płynę pod prąd, bo
Rapuję aż gardło zdarte
Bo w moim mieście się roi od bomb
Rymami synu ten brak a zostawiam
Tu leje po bombach
Prawda jest naga, saga trwa
Złoty chłopak nie dba o tombak
Prawdziwy MC chce więcej
Zje na tym niejeden ząb
Od bomb moich MC, roi się od bomb, yo

Od bomb w moim mieście
W moim mieście roi się od bomb, yo od bomb
W moim mieście roi się, w moim mieście

Co powiedzieć mam
Jak nic tu już nie jest poprawne
Raperzy sprzedają na psach
Więc stawiamy na tym pięć gwiazdek
Ja Cię nie wyjaśnię, boy
Na palcach ręki dni liczysz
Nie trzeba z ulicy być, ziom
We call'em as bitches
Z dala się trzymam od polityki
Z dala się trzymam od wafli
Nie znaczy, że z dala nie wpływam na wynik
Me imię na linii and shit gets ugly
Yeah, that's how it goes, I got soldiers
Ja nie wiem kto, nie
Brudzę rączek, wystarczy, że Ty wiesz
Zostawiam jak rząd granice bez litości
Kto zapłaci za to życiem, a
Kto dalej sen ma słodki, hą
Nie czekaj na to kto zapomni
Ale kto pamięta ból
Moje miasto roi się od bomb, bum

Od bomb w moim mieście
W moim mieście roi się od bomb, yo od bomb
W moim mieście roi się, w moim
Mieście roi się od bomb, yo

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować