Małach - Trapy tekst piosenki (lyrics)

Małach

Małach [Bartłomiej Małachowski] Warszawa, Polska

[Małach - Trapy tekst piosenki lyrics]

Trapy, trapy, trapy, trapy, trapy, trapy

Wole klasykę
Ale w sieci lecą ciągle kurwa tylko trapy
Nie tego co ja kiedyś słuchają
Dzisiaj dzieciaki
Dobrze jak każdy ma swój rozum i swoje smaki
Ja gustuje w tym co dobre
 jeśli sztos nie ważne jaki
Nie znasz korzeni? To nie wpierdalaj
Się w rozmowę jesteście zmęczeni
To usiądźcie ja to kurwa zrobię
Może mi cykać taki hi hat, czy osiemset osiem
Grubo wyjebane mam
Że większość trueschool ma już w nosie
Niech historia zrobi koło, albo idzie dalej
Kiedyś pewnie robot za kogoś
Będzie śpiewał wokale
A ja pod ziemią dalej, jeden główny
Weź nie szalej dwie ścieżki podbitek
Zwrota na raz jadę z materiałem


Jebać autotune? Nie mam czasu tego czytać
Bo czasami go używam do
Strojenia dźwięku w bitach
Otwarta głowa, nowa moda jak byś nie nazywał
Od zawsze się liczy dla mnie
Szczerość w tekstach i muzyka

Sam już nie wiem czy to trap
Czy to dalej rapy
Zapierdala cały świat, tune'y, memy, snapy
Coraz częściej w oczy wiatr, już nie małolaty
Jak ci nie pasuje gra, to dzwoń do taty
Sam już nie wiem czy to trap
Czy to dalej rapy
Zapierdala cały świat, tune'y, memy, snapy
Coraz częściej w oczy wiatr, już nie małolaty
Jak ci nie pasuje gra, to dzwoń do taty
Sam już nie wiem czy to trap
Czy to dalej rapy
Zapierdala cały świat, tune'y, memy, snapy
Coraz częściej w oczy wiatr, już nie małolaty
Jak ci nie pasuje gra, to dzwoń do taty

Przesyt, plastik, do gry maski
Już tak po prostu jest i ktoś na pokaz
A ktoś z pasji
Lepiej robić swoje niż pierdolić i oceniać
Louis, Gucci, też masz? Nie mam
Nie wydaję płyt, po to by mieć znaną japę
A z rapem tyle lat się znamy
Że szukamy nowych miejsc na mapie
Jestem artystą, szanuj
A nie słuchaj jak nie łapiesz
Każdy kto się musi sam utrzymać
Chce zarobić papier
Każdy ma złoty środek, mój to nie jest teoria
Jak nie wiesz co to rytm na 1
4 włącz tutorial
A jak już bierzesz za to hajs
To weź się kurwa przyłóż
I jak czegoś nie znasz to nie pierdol
Że to znasz debilu zazdrośni będą szczekać
Zawzięcie znów na bicie
Jak nie potrafisz nie narzekać
Mordo szkoda mi cię
Lubię posłuchać jak z serducha
I związane z zyciem na to najpierw patrzę
Nie na tempo czy kto jest

Sam już nie wiem czy to trap
Czy to dalej rapy
Zapierdala cały świat, tune'y, memy, snapy
Coraz częściej w oczy wiatr, już nie małolaty
Jak ci nie pasuje gra, to dzwoń do taty
Sam już nie wiem czy to trap
Czy to dalej rapy
Zapierdala cały świat, tune'y, memy, snapy
Coraz częściej w oczy wiatr, już nie małolaty
Jak ci nie pasuje gra, to dzwoń do taty
Sam już nie wiem czy to trap
Czy to dalej rapy
Zapierdala cały świat, tune'y, memy, snapy
Coraz częściej w oczy wiatr, już nie małolaty
Jak ci nie pasuje gra, to dzwoń do taty

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować