Małach - Rozsądek tekst piosenki (lyrics)

[Małach - Rozsądek tekst piosenki lyrics]

Już jakiś czas temu zobaczyłem, że
W domu mi lepiej
Niż na murku chodź też z betonu
A przyjaciół się trzymam się blisko, bo
Ziomuś rodzinie i im tylko ufam, bo komu?
Nie ufam reklamom, sloganom i budzę
Się wciąż przekonany co rano
Że chociaż bez niego zdechnę
To, że w życiu mych bliskich i
Moim nie chodzi wyłącznie o siano
Ślepo wierze w dobro jest przede mną
Chce je dotknąć jak na zewnątrz ludzie mokną
Chce być w środku poczuć komfort by
Moja córa mogła żyć
Jak jej tata wolna i spełniać sny
Bez względu na to czy będę żył
Oto w życiu chodzi
Dowiedziałem w dniu narodzin twych
Trochę trzeba się nachodzić
Co to dla mnie to nie szkodzi mi
Popełniłem błędów ile mogłem, teraz jesteś Ty
Gdy zgaśnie płomień mój w
Tobie się będzie tlił

Tęsknie za tobą
Gdy jesteś obok czuje jak przechodzi stres
Ty idź swoją drogą
Poszukaj kogoś komu zaufasz i leć
Przez życie z głową i brać garściami
Co tylko da się i biec
Być kimś, ale sobą, za marzeniami
Gdzie możliwości twych kres tęsknie za tobą
Gdy jesteś obok czuje jak przechodzi stres
Ty idź swoją drogą
Poszukaj kogoś komu zaufasz i leć
Przez życie z głową i brać garściami
Co tylko da się i biec
Być kimś, ale sobą, za marzeniami
Gdzie możliwości twych kres

Gdy tracę rozsądek wtedy tęsknie
Bo przy którymś błędzie pęknie jej serce
Nie namawiaj mnie ziom na kolejkę, bo
Wracam stąd prosto do domu, nie zmięknę
To trzyma mnie w pionie, bez tego utonę
Choć nikt mnie nie trzyma za rękę
Muszę mieć do czegoś wracać
Do domu, rodziny
Bo właśnie tym jest dla mnie szczęście
Wtedy życie nie składa się w
Całość jak w pętle
Choć jeszcze nieraz je przeklnę
Chce zadbać o każdą swą gałąź
By były jak beton, twarde nie giętkie
Marzyłem, żeby coś po mnie zostało od kiedy
Się z ziomkowaliśmy ja z dźwiękiem
To córa i Hip-Hop i ich dwoje
Szczerze zostawię po sobie najchętniej

Tęsknie za tobą
Gdy jesteś obok czuje jak przechodzi stres
Ty idź swoją drogą
Poszukaj kogoś komu zaufasz i leć
Przez życie z głową i brać garściami
Co tylko da się i biec
Być kimś, ale sobą, za marzeniami
Gdzie możliwości twych kres tęsknie za tobą
Gdy jesteś obok czuje jak przechodzi stres
Ty idź swoją drogą
Poszukaj kogoś komu zaufasz i leć
Przez życie z głową i brać garściami
Co tylko da się i biec
Być kimś, ale sobą, za marzeniami
Gdzie możliwości twych kres

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować