Małach, RUFUZ, DJ Shoodee - MetRyka tekst piosenki (lyrics)

[Małach, RUFUZ, DJ Shoodee - MetRyka tekst piosenki lyrics]

Po Po Po mR5

Znowu zaczynam w swym życiu kolejny nowy etap
Z przodu wjechała mi trójka
A w domu żona dzieciak
Mądrość wyniosłem z podwórka
Wciąż czuję to na plecach
Choć z roku na rok jest lepiej
To się tym nie podniecam
Już powinieneś mnie kumać i
Duma mnie rozpiera
Myślę o albumach tak tu mam
Czy piątek czy niedziela
Na łaków spluwam, nie lubię, nie słucham
Nie mój przedział robię piątą płytę
Podbiję tu piątą żebyś wiedział
Agresję, gorycz i okres buntu
Masz na "Relacji"
Nie było złotówek i funtów
Wszystko robione z pasji
Każdy z nas tam zarabiał
Wiesz na swój sposób żeby
Wrócić po robocie do domu i
Wziąć na sprzęty kredyt
Do dziś się z jednym z nich
Bujam i wiesz co? kładę chuja
Dzięki temu wyszedł "Oryginał"
Wiem mordo miałem czuja potem "Ambara$"
Jak kara dla tych co nie wierzyli
Jak takich dwóch dresów spod klatki
Się kurwa tak wybili
A potem "Independent" wyszedł
W głowie mam kliszę
Pozdro dla mych fanów, dalej są tu
A ja dalej pisze
I dzięki za trzecie złoto za moje solo
Ale na tej płycie dopiero
Pokażę wam jak rozpierdolą

To dla tych paru ludzi
Którzy dalej z nami dalej są
To przeciw paru ludziom
Którzy nie wierzyli ziom
Najpierw pieprzyli coś, potem się zmyli stąd
Patrz na dwóch szczyli, z dwóch styli
Znów teraz idzie to to dla tych paru ludzi
Którzy dalej z nami dalej są
To przeciw paru ludziom
Którzy nie wierzyli ziom
Najpierw pieprzyli coś, potem się zmyli stąd
Patrz na dwóch szczyli, z dwóch styli
Znów teraz idzie to

Nie lubię w miejscu stać
Jak bit mi gra to ruszam od razu
Ulice, trasy, deptaki, mosty
Drogi czy wiadukt jak chcesz tu ugrać coś to
Musisz mieć ziomuś ten pazur
Od "Tp1", za rok 10 lat chyba jebnie
Pora na solo drugie
Coś tam się ciągle dłubie
"MetRyka", MR5 nie siedzimy tu
Raczej na dupie
Choć mówią, że mam tupet i lubię to czuję
Że ty częściej na chacie po
Prostu w nosie se dłubiesz (ta)
Pamiętam wzloty upadki, byłe dupy i fanki
Koncerty w Polsce czy Anglii
Zanim powiesz coś o nas to może mordę zamknij
Bo zdjęcia skądś tam z wakacji
Pierwszy legal w okładce
Trafiają do "Relacji"
To długa droga, weź z bliska to zobacz
Chcesz zrobić formę
Po weekendzie zaczynasz od nowa
Płyty robimy tu, gonimy je jak Escobar
To jest najlepszy towar
Chcesz dla nas latać?
Możesz zacząć od razu dillować
Kiwa się głowa na blokach
Po latach nie na pokaz
Dobra mina do złej gry, nie tędy droga
Ty co potrafisz pokaż
Małach & Rufuz pierwej sort
Weź sobie to zobacz

To dla tych paru ludzi
Którzy dalej z nami dalej są
To przeciw paru ludziom
Którzy nie wierzyli ziom
Najpierw pieprzyli coś, potem się zmyli stąd
Patrz na dwóch szczyli, z dwóch styli
Znów teraz idzie to to dla tych paru ludzi
Którzy dalej z nami dalej są
To przeciw paru ludziom
Którzy nie wierzyli ziom
Najpierw pieprzyli coś, potem się zmyli stąd
Patrz na dwóch szczyli, z dwóch styli
Znów teraz idzie to to dla tych paru ludzi
Którzy dalej z nami dalej są
To przeciw paru ludziom
Którzy nie wierzyli ziom
Najpierw pieprzyli coś, potem się zmyli stąd
Patrz na dwóch szczyli, z dwóch styli
Znów teraz idzie to to dla tych paru ludzi
Którzy dalej z nami dalej są
To przeciw paru ludziom
Którzy nie wierzyli ziom
Najpierw pieprzyli coś, potem się zmyli stąd
Patrz na dwóch szczyli, z dwóch styli
Znów teraz idzie to

Ty masz ciary na plecach testuj świeży
Warszawa, Małach i Rufuz pozdrowienia
To MR5 dawaj bliżej
DJ Shoodee

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować